Święta to czas radości i spotkań z bliskimi, jednak nie dla wszystkich. Do naszej redakcji przyszedł list i prośba o pomoc dla wielodzietnej rodziny ze Szczecina. Po śmierci mamy troje dzieci i ojciec zostali bez środków do życia. Święta to czas radości i spotkań z bliskimi, jednak nie dla wszystkich. Do naszej redakcji przyszedł list i prośba o pomoc dla wielodzietnej rodziny ze Szczecina. Po śmierci mamy troje dzieci i ojciec zostali bez środków do życia. List otrzymaliśmy na platformę twoje@tvp.info. Marta Frąckiewicz prosi w nim o pomoc, ponieważ razem z chorą siostrą, bratem i ojcem nie będą mieli co jeść podczas nadchodzących świąt. <br><br> <i>„Drodzy Widzowie, mam na imię Marta i mam 21 lat. Pochodzę z wielodzietnej rodziny, gdzie moja siostra Karolina jest niepełnosprawna. Ma 16 lat. Ja, moja siostra i mój brat Paweł uczymy się i jesteśmy na utrzymaniu naszego taty. Mama przeszła poważną operację. Będąc w domu, potrzebowała leków i stałej opieki. W październiku dowiedzieliśmy się, że ma raka nerki z przerzutami do kości. Zostaliśmy sami z tatą, bo 10 grudnia zmarła nasza mama..”</i> – czytamy. <br><br> Rodzina znalazła się w bardzo trudnym położeniu, bo wraz ze śmiercią mamy utraciła ważne źródło dochodów. Gdy umiera osoba, której przysługiwał zasiłek na dziecko, ten automatycznie przepada. Marta i ojciec złożyli już wnioski o kolejne zasiłki na siebie, ale urzędnicy rozpatrzą je dopiero w styczniu. <br><br> W tym miesiącu rodzina opłaciła rachunki z pieniędzy, jakie otrzymuje pan Józef. Ale te już się skończyły... – <i> Nie mam nawet co kupić na obiad, a co dopiero myśleć o świętach –</i> mówi zasmucony ojciec trójki dzieci. <br><br> „Zwracam się do Państwa z prośbą o jakąkolwiek pomoc” – kończy list Marta. <br><br> Czy rodzina będzie mogła podczas nadchodzących świąt choć na chwilę zapomnieć o dramacie, jaki ją spotkał? Wiele zależy od dobrych ludzi.<br><br> <b>Jeśli ktoś chciałby pomóc Marcie, Karolinie i Pawłowi oraz ich tacie, proszony jest o kontakt z platformą twoje@tvp.info. </b>