Złagodzą sankcje i jeszcze oddadzą ukraińskie ziemie. Plan USA zaprezentowany podczas spotkania w Paryżu opiera się na zamrożeniu wojny i złagodzeniu sankcji na Rosję, jeśli rozejm okazałby się trwały – donosi w piątek agencja Bloomberg. Według cytowanych przez agencję europejskich urzędników, znających kulisy paryskiego szczytu, amerykański plan w praktyce zamroziłby wojnę i pozostawił okupowane terytoria pod rosyjską kontrolą, choć nie wymagałby uznania rosyjskich zdobyczy.Bloomberg: Taką propozycję Putinowi złożyli AmerykanieWykluczone zostałoby również członkostwo Ukrainy w NATO, a sankcje zostałyby złagodzone, gdyby zawieszenie broni okazało się trwałe.Jak twierdzą źródła Bloomberga, wstępny plan nie został jeszcze omówiony z Ukrainą, która ma jednak zgodzić się na zawieszenie broni, jeśli Kreml wyrazi podobną zgodę. Podkreślono, że wstępne porozumienie nie jest ostatecznym traktatem pokojowym, a jego los zależy od stanowiska Moskwy: wszelkie negocjacje będą bezcelowe, jeśli prezydent Władimir Putin nie wstrzyma broni. Kraje europejskie nie uznają jednak okupowanych ziem za terytorium Rosji – twierdzą źródła Bloomberga.Zobacz także: Atak terrorystyczny Rosjan. Postawili na jak największą liczbę ofiar