Krytykowała Mentzena, PO i Trzecią Drogę. Tylko Lewica rozumie i szanuje wolność ludzi, a nie rynku – powiedziała kandydatka tej partii na prezydenta Magdalena Biejat. Dodała, że każdy głos, który dostanie w wyborach, to szansa, „nasz as w rękawie, żeby budować Polskę równych szans dla wszystkich”. W sobotę w Warszawie odbyła się konwencja młodzieżowa Magdaleny Biejat i Młodej Lewicy. Kandydatka na prezydenta oświadczyła, że ma „dość arogancji władzy, rozmodlonej hipokryzji i żenujących afer korupcyjnych”.– Ciągle tych samych twarzy, tych samych nazwisk, ich nieskończonego ciągu tanich skandali. Czas na nowe twarze, czas przewietrzyć polską politykę – podkreśliła Biejat.Pytania o wolnośćUderzała też w kandydata Konfederacji Sławomira Mentzena. – Mówi on, że skoro państwo nie działa, to można je wyrzucić do śmieci: zlikwidujmy podatki, zlikwidujmy wszystko co wspólne, niech każdy radzi sobie sam. Wolność to główne hasło Sławomira Mentzena; pytanie czyja wolność, bo na pewno nie wasza – komentowała.Przekonywała, że jest w Polsce tylko jedna siła, która rozumie i szanuje wolność ludzi, a nie rynku. – Jest nią Lewica. To my walczymy o to, żeby każdy i każda z was miał równe szanse. Żeby każdy i każda z was miał szansę być tym, kim chce – zapewniała Biejat.Zobacz również: Obowiązkowa służba wojskowa? Kandydaci na prezydenta z dystansemTrudna koalicjaBiejat oceniła, że koalicja rządowa z Platformą Obywatelską „nie jest łatwa, bo (PO) wiecznie mówi, że się nie da i że nie ma pieniędzy”. Skrytykowała też Trzecią Drogę za blokowanie „wszystkich progresywnych zmian, bo tak kocha Kościół”. Jak mówiła, tę walkę trzeba jednak prowadzić, bo ma ona konkretne efekty.Kandydatka Lewicy apelowała też, by młodzi ludzie poszli na wybory. – Nie głosujcie na mniejsze, ani na większe zło. Głosujcie zgodnie ze swoimi wartościami. Wzmacniajcie głos Lewicy w Sejmie i w rządzie, bo dzięki temu łatwiej nam będzie walczyć o waszą wolność. Głosujcie na dostępne mieszkania, na obronę swoich praw w pracy. Głosujcie na legalną aborcję i na prawa osób LGBT – apelowała.– Głosujcie na walkę z kryzysem klimatycznym, głosujcie na prawa człowieka w Polsce, na granicy polsko-białoruskiej i w Strefie Gazy. Głosujcie na wolność, wolność wyboru wymarzonych studiów, na wolność od wyzysku, przemocy i represji. Na wolność od uprzedzeń. Idźcie na wybory 18 maja i głosujcie na mnie – wzywała kandydatka Lewicy.Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja, a ewentualna druga tura – 1 czerwca. Zobacz też: Kandydaci na prezydenta po dyskusji przedwyborczej. „To była równa debata”