Eksperyment wymknął się spod kontroli. Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 12.45. O wybuchu w III Liceum Ogólnokształcącym we Wrocławiu jako pierwsze poinformowało radio RMF FM, wedle którego „jedna z nauczycielek chciała zaprezentować potencjalnym kandydatom i ich rodzicom widowiskowy eksperyment z użyciem nadtlenku wodoru”. Niestety, coś poszło nie tak i nastąpił wybuch. – Na miejsce zadysponowano sześć zastępów, w tym rozpoznania chemicznego. Ustaliliśmy, że podczas doświadczeń w sali chemicznej doszło do gwałtowanej reakcji, która wyzwoliła dużą energię. Cztery osoby zostały poszkodowane, w tym troje dzieci. Ranni doznali głównie obrażeń rąk i twarzy – powiedział portalowi TVP.Info kpt. Damian Górka, rzecznik komendy miejskiej PSP we Wrocławiu. Strażacy ewakuowali ze szkoły 150 osób. Sprawę wyjaśnia policja. Czytaj także: Wybuch gazu w domu jednorodzinnym. W akcji ratunkowej śmigłowiec LPR