Chłopcy to bracia. Policjanci z Namysłowa doszli do tego, kto ukradł spod bloku dwa rowery o wartości 600 zł. To dwaj bracia, mający zaledwie 9 i 10 lat. Obaj przyznali się do winy, rowery zostały odzyskane. Teraz nastąpi ruch ze strony sądu rodzinnego. Do kradzieży doszło w marcu tego roku na terenie jednego z osiedli w mieście. Poszkodowany w kradzieży tłumaczył, że zostawił rowery w stojaku przed blokiem, a gdy wrócił już ich nie było.Sąd ma różne możliwości„Okazało się, że sprawcami są dwaj bracia w wieku 9 i 10 lat. Chłopcy zostali przesłuchani w obecności opiekuna i przyznali się do winy. Jeden z rowerów został oddany do biura rzeczy znalezionych, drugi – po interwencji rodziców – trafił z powrotem do komendy. Oba pojazdy wróciły już do właściciela” – poinformowała opolska policja w komunikacie.Czytaj także: Przywiązał psa do drzewa w lesie i odjechał. Policja szuka sprawcySprawa trafi teraz do sądu rodzinnego, który zdecyduje o odpowiednich środkach wychowawczych wobec nieletnich.Policja przypomniała, „że sąd rodzinny ma do dyspozycji wiele narzędzi – od upomnienia, przez obowiązek przeproszenia pokrzywdzonego czy naprawienia szkody, po objęcie nadzorem kuratora, a w szczególnych przypadkach – skierowanie do ośrodka wychowawczego lub zakładu poprawczego”.