Moment w stylu Indiany Jonesa. Pete Kelsey – technolog specjalizujący się w gromadzeniu danych 3D – zmapował dosłownie wszystko na wyspie ze słynnym więzieniem w Zatoce San Francisco dzięki czemu cała lokalizacja będzie szczegółowo monitorowana i zabezpieczona dla przyszłych pokoleń. Kelsey zajmuje się mapowaniem 3D od kilkudziesięciu lat i pracował na całym świecie. W grudniu 2023 r. otrzymał, jak zrozumiał po wykonaniu pracy, „badawczą Monę Lisę”. Tym właśnie okazało się dla niego przygotowanie trójwymiarowego modelu całej wyspy ze wszystkim, co się w niej znajduje. Nic dziwnego, że efekt jest do bólu precyzyjny. Zadanie skończył w styczniu 2025 r.Tylko więzienie? Pierwszy był fort z czasów secesyjnychNa wirtualnej mapie widać nawet zachowane napisy pozostałe na ścianach z czasów wojny secesyjnej, gdy w tym miejscu mieścił się wojskowy fort, wykorzystywany przez armię unionistów do obrony San Francisco przed najazdami konfederatów.Czytaj także: Ramię robotyczne z Polski będzie naprawiać satelity w kosmosieJednak wyspa jest przede wszystkim rozsławiona na całym świecie za sprawą legendarnego więzienia Alcatraz, z którego od 1934 r. do jego zamknięcia w 21 marca 1963 r., tylko jedna próba ucieczki zakończyła się powodzeniem na 14 podejść, w których wzięło udział 36 osób. Rok przed zamknięciem placówki zniknęło bracie John i Clarence Anglinowie oraz mózg operacji Frank Morris.Badania Kelseya są tak precyzyjne, że jego mapa zawiera także dokładnie przedstawioną trasę ucieczki. Można się przekonać, którędy i w jaki sposób więźniowie zbiegli.Moment w stylu Indiany JonesaAle to wszystko wyszło niejako przy okazji. Pierwsze i najważniejsze zadanie polegało na tym, by za pośrednictwem makiety 3D można było przewidzieć, jak na wyspę, przy wprowadzeniu odpowiednich danych, oddziaływać będą zmiany klimatu, trzęsienia ziemi o różnym natężeniu, a także jak lokalizacja może się zwyczajnie starzeć.Ten element jest akurat istotny, bo ze względu na specyficzny mikroklimat wyspy mury więzienia oraz wszystkie instalacje są niezwykle wrażliwe na oddziaływanie wilgotnego zasolonego powietrza. Właśnie z tego powodu więzienie zamknięto rok po tym, jak doszło do słynnej ucieczki. Na marginesie los śmiałków nie jest znany. Skorzystali z tratw własnej roboty, ale prawdopodobnie zginęli w wodach zatoki, która ma specyficzny układ prądów.Czytaj także: Cyfrowa kopia 25-milionowego miasta z centymetrową dokładnościąUrządzenia Kelseya – m.in. specjalny dron fruwający w ochronnej klatce oraz robotyczyny pies z radarem lidar – były w stanie wejść wszędzie i zebrać materiał pozwalający odtworzyć w komputerze wszystko, co znajduje się na wyspie. – To był moment w stylu Indiany Jonesa – technolog przyznał w rozmowie z CNN.Ale jak tłumaczył w amerykańskim serwisie Kelsey potencjalne zastosowania nie musza być wyłącznie naukowe. Badacz, który pracował również przy filmach dokumentalnych i fabularnych, podkreślił, że jego dane mogą być teraz wykorzystywane również w sztuce. Reżyserzy mogą użyć tych modeli do odtworzenia całego więzienia za pomocą zielonych ekranów. Innym zastosowaniem jest wirtualna turystyka — wykorzystanie danych do fizycznego odtworzenia części więzienia dla tych, którzy nie mogą odbyć podróży na wyspę.A chętnych jest sporo. Rocznie Alcatraz odwiedza rocznie około 1,2 mln turystów. Miejscem na co dzień opiekuje się Służba Parków Narodowych.