„Czekam”. Rafał Trzaskowski wezwał do debaty wspieranego przez PiS Karola Nawrockiego. Spotkanie kandydatów miałoby odbyć się w Końskich. W opublikowanym na platformie X nagraniu Trzaskowski odpowiada Nawrockiemu. – Panie Karolu Nawrocki, słyszę, że chce pan debatować. Zapraszam – mówi kandydat KO na prezydenta. Ostrzega jednocześnie kontrkandydata, że „trzeba będzie odpowiadać na pytania dziennikarzy”.CZYTAJ TAKŻE: Trzaskowski o Nawrockim i Mentzenie: Oni się umówiliDebata prezydencka w Końskich? Trzaskowski podaje datęProponowany przez Trzaskowskiego termin debaty to najbliższy piątek, 11 kwietnia, o godzinie 20.00 w Końskich. – Czekam na pana w Końskich. Wystarczy panu odwagi? – mówi Trzaskowski. Zaproponował, by debata była transmitowana przez największe telewizje. Tusk: Czy kandydat Kaczyńskiego okaże się tchórzem?Do propozycji Trzaskowskiego odniósł się także premier Donald Tusk, który napisał w mediach społecznościowych, że Trzaskowski „podjął ryzyko, mimo przewagi w sondażach”.Szef rządu stwierdził również, że Jarosław Kaczyński zawsze uciekał przed starciem „jeden na jeden”.„Czy jego kandydat też okaże się tchórzem? Zobaczymy już w piątek” – napisał Tusk. „Sami wezwali”Podczas konferencji prasowej Trzaskowski wyjaśniał, że jego zaproszenie jest odpowiedzią na wezwania PiS-u. – Skoro sami wezwali na debatę, to na to wezwanie odpowiadam – powiedział. Trzaskowski podkreślił, że zaproponowana przez niego miejscowość to miejsce, które często odwiedzali politycy PiS-u. Jak zaznaczył, „dwa dni to dużo czasu, żeby podjąć decyzję i się przygotować”.Prezydent Warszawy wskazał, że bardzo zależy mu by takie same pytania były kierowane do obu kandydatów.