Szef MSZ w „Pytaniu Dnia”. – To może zaboleć Polaków, ale USA zaboli bardziej. Dzięki Bogu jesteśmy w Unii Europejskiej i mamy różne opcje na reakcję – powiedział o wojnie celnej w programie „Pytanie Dnia” na antenie TVP Info Radosław Sikorski. Minister spraw zagranicznych wypowiedział się również m.in. o potencjalnym traktacie Polski z Francją i Wielką Brytanią. Rekordowe spadki na amerykańskiej giełdzie, zawieszenie notowań na polskiej i przewidywany przez niemal wszystkich ekspertów krach gospodarczy. To efekt ogłoszonych w środę ceł Donalda Trumpa na towary z całego świata.– To może zaboleć Polaków, ale USA zaboli bardziej. Dzięki Bogu jesteśmy w Unii Europejskiej i mamy różne opcje na reakcję. Z kolei biznesmeni jak Trump – to znane zjawisko – uważają, że jest jedno rozwiązanie na bardzo skomplikowany system zależności. – powiedział szef MSZ.Zobacz także: UE ugina się pod presją Trumpa. Zerowe cła na wybrane towarySikorski przypomniał, że handel dobrami widocznymi to jedno, ale „Europejczycy używają amerykańskich kart kredytowych, oglądają Netflixa, używają Ubera”, co powoduje, że „pieniądze te trafiają do USA i kraj ten ma gigantyczną nadwyżkę w handlu usługami”.Sprawa GrenlandiiProwadząca „Pytanie Dnia” Aleksandra Pawlicka spytała swojego gościa o Grenlandię i zapowiedź użycia siły przez Donalda Trumpa w kontekście artykułu 5 NATO. – To dobre pytanie, ale nie do mnie, a do rzecznika Białego Domu. Grenlandia ma przecież konstytucyjną możliwość zmiany przynależności państwowej. Wyspy tej nie można kupić, ale gdyby jej mieszkańcy chcieli zostać niepodległym państwem, to mogą to zrobić, a potem podjąć kolejne kroki – wyjaśnił szef MSZ.Nowe traktatyMinister spraw zagranicznych w styczniu przebywał w Paryżu, gdzie był gościem honorowym Narady Ambasadorów Francji. Sikorski zapowiedział tam finalizację prac nad traktatem o wzmocnionej przyjaźni i współpracy między Polską i Francją. Wcześniej mówiło się także o Wielkiej Brytanii.– Przede wszystkim uważam, że takie traktaty są bardzo użyteczne. W rozmowach z Francją nie chodzi jednak o sprawy nuklearne. To będzie potwierdzenie wzajemnych gwarancji bezpieczeństwa, które mamy i w NATO i w Traktacie o Unii Europejskiej. Jeśli chodzi o negocjacje, to ten traktat z Paryżem jest w bardziej zaawansowanej fazie niż z Londynem – ujawnił Sikorski.Czytaj również: Trump na szczycie NATO? Sikorski zdradza szczegóły