„Przepis na obrabowanie NFZ”. Szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka poinformowała, że do kancelarii wpływają wnioski „z lewej strony sceny politycznej” o zawetowanie nowelizacji ustawy obniżającej składkę zdrowotną. Podkreśliła, że wszystkie wnioski kierowane do prezydenta Andrzeja Dudy będą analizowane. 4 kwietnia Sejm uchwalił nowelizację ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw, która obniży składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. Zmiana ma kosztować 4,6 mld zł, wejdzie w życie od 2026 r. Według resortu finansów na reformie ma skorzystać ok. 2,5 mln przedsiębiorców. Nowela trafi teraz do Senatu. Nowelizacja ustawy zakłada wprowadzenie dwuelementowej podstawy wymiaru składki zdrowotnej dla przedsiębiorców – do pewnego poziomu byłaby ona ryczałtowa, a od nadwyżki dochodów – procentowa.Szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka została w poniedziałek w radiu TOK FM zapytana, czy prezydent Andrzej Duda podpisze przegłosowaną przez Sejm ustawę. – Trudno mi przewidzieć, nie mam takiej wiedzy, czy będą jakieś istotne zmiany na etapie postępowania w Senacie. Już wpływa spora liczba korespondencji w tej sprawie do kancelarii, ale trudno mi dzisiaj powiedzieć, jaka będzie decyzja pana prezydenta – powiedziała Paprocka.Jak mówiła, kształt ustaw jest oceniany przez prezydenta w jej ostatecznej formie. Potwierdziła jednak, że „już wpływają – chociażby z lewej strony sceny politycznej – również wnioski o zawetowanie tej ustawy”. – Więc na pewno wszystkie takie głosy będą przez prezydenta analizowane. Bez wątpienia najistotniejsze jest bezpieczeństwo zdrowotne obywateli – podkreśliła minister. Nowelizacja ustawy o składkach zdrowotnychZmienione przepisy wprowadzają dwuelementową podstawę wymiaru składki zdrowotnej dla przedsiębiorców – do pewnego poziomu będzie ona ryczałtowa, a od nadwyżki dochodów będzie procentowa. Część zryczałtowana składki będzie wynosić 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę. Druga część będzie obliczana od nadwyżki dochodów powyżej 1,5-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia u przedsiębiorców rozliczających się skalą podatkową lub podatkiem liniowym (stawka 4,9 proc.).Czytaj także: Sejm zdecydował w sprawie składki zdrowotnejW przypadku przedsiębiorców rozliczających się ryczałtem druga część składki będzie naliczana od nadwyżki przychodów powyżej 3-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia (stawka 3,5 proc.). Projekt zakłada także obniżenie składki do 9 proc. z 75 proc. minimalnego wynagrodzenia (obecnie jest 9 proc. minimalnego wynagrodzenia) dla przedsiębiorców opłacających podatek w formie karty podatkowej. Ustawa uchyla możliwość rozliczenia zapłaconych składek zdrowotnych w podatku dochodowym.Nowe przepisy nie zmieniają wysokości składki zdrowotnej płaconej przez pracowników na etacie i nadal będzie to 9 proc. Nie będzie też zmian, jeśli chodzi o składkę w przypadku świadczeń emerytalnych – dalej będzie to 9 proc.Za ustawą, która obniży składkę zdrowotną dla przedsiębiorców, zagłosowali w piątek posłowie KO, w tym minister zdrowia Izabela Leszczyna – która wcześniej zapowiadała, że zagłosuje przeciwko – oraz politycy Polski 2050 i PSL.Lewica i PiS przeciwni wprowadzeniu składkomJeszcze przed uchwaleniem nowelizacji ustawy dotyczącej składek zdrowotnych szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska podkreśliła, że klub Lewicy – od początku krytykował projekt nowelizacji. – Powiedzieliśmy, że nie zagłosujemy za tym rozwiązaniem, które wyjmuje pieniądze z funduszy opieki zdrowotnej, zamiast te fundusze do niej przynosić. I będziemy to robić konsekwentnie, jeżeli będą podejmowane kolejne próby wprowadzenia tego nieodpowiedzialnego rozwiązania – zapowiedziała posłanka.Rzecznik prasowy Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Lewicy Łukasz Michnik, dopytany wówczas przez nas o to, czy Lewica byłaby w stanie poświęcić koalicję, gdyby nie doszło do porozumienia w tej sprawie, ocenił, że „nie należy rzucać takich słów w tak trudnych czasach”. 24 marca w rozmowie z TVP Info rzecznik Razem Mateusz Merta, czyli przed uchwałą ustawy, zapewnił, że „Partia Razem nie popiera tego projektu”.– Bardzo mocno walczyliśmy z wprowadzeniem tego rozwiązania w Sejmie. Jest to niesprawiedliwe uprzywilejowanie przedsiębiorców wobec milionów pracowników zatrudnionych na etacie. Jest to przepis na obrabowanie NFZ. W trakcie dyskusji i prac nad budżetem państwa podkreślaliśmy, że w budżecie NFZ na ten rok brakuje 20 mld zł, żeby zrealizować wszystkie zaplanowane świadczenia – wskazał Merta. Czytaj także: Składka zdrowotna dla przedsiębiorców kością niezgody w koalicji