Są zdjęcia z miejsca zdarzenia. Szwedzka policja poinformowała, iż odgrodziła jedną z zamożnych ulic w Malmö, po tym, jak znalazła podejrzany niebezpieczny obiekt. Okazało się, że w plecaku 15-latka były granaty. Funkcjonariusze zaapelowali do okolicznych mieszkańców o pozostanie w domach. „Pierwsze założenie jest takie, że mamy do czynienia z kilkoma obiektami, które uważamy za niebezpieczne” – tłumaczył rzecznik szwedzkiej policji, nie podając opinii publicznej dalszych szczegółów.Granaty w plecakuPo kilku godzinach okazało się, że funkcjonariusze odnaleźli ponad 10 granatów ręcznych w plecaku 15-letniego chłopca. Policja przekazała, że oddział saperski przybył na miejsce i poprosił mieszkańców zamożnej dzielnicy Vastra Hamnen o trzymanie się z dala od okien i balkonów.Czytaj też: Mężczyzna zabarykadował się w kanadyjskim parlamencie