„Pytanie dnia” w TVP Info. Prawo i Sprawiedliwość zarzuca śledczym, że przyczynili się do śmierci Barbary Skrzypek – wieloletniej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego – która zmarła kilka dni po przesłuchaniu. – Rozmawiałem z kardiologiem, który powiedział mi, że zawał tak zwany kroczący jest dokładnie wynikiem głębokiego stresu i on przychodzi po 2-3 dobach – przekonywał w „Pytaniu dnia” poseł PiS Marek Suski. Czy w PiS-ie źle się dzieje? Prezes Jarosław Kaczyński, który przez lata trzymał w ryzach całe ugrupowanie, teraz w daje się w sejmowe awantury. Coraz bardziej w partii widoczna jest nerwowość. Roman Giertych przekonywał nawet, że „prezes idzie w niepoczytalność”, chcąc uniknąć odpowiedzialności za rzekome łamanie prawa.– Roman Giertych powinien się zastanowić nad samym sobą i nad swoją rolą. Jego zachowania urągają demokracji. To co się stało podczas przesłuchania naszej koleżanki Barbary Skrzypek, na które posłał swego wiernego siepacza, a potem pani Basia zmarła... – mówił poseł PiS Marek Suski.Prowadząca program Aleksandra Pawlicka dopytywała polityka, czy oskarża on posła Giertycha o wpływ na śmierć Barbary Skrzypek.– Pewna zbieżność tych wydarzeń i sposób w jaki była przesłuchiwana... Kłamano na przykład, że była podczas przesłuchania przerwa, a nie było wcale przerwy. Pani Barbara doznała ciężkiego zawału dwa i pół dnia po przesłuchaniu. Rozmawiałem z kardiologiem, który powiedział mi, że zawał tak zwany kroczący jest dokładnie wynikiem głębokiego stresu i on przychodzi po 2-3 dobach – przekonywał Suski.Zobacz także: Nowy sondaż zaufania. Jest niekwestionowany liderPolityk PiS przyznał też, że Jarosław Kaczyński, który nazwał Romana Giertycha sadystą, mógł użyć takiego określenia, bo była to ocena polityczna.Suski: Złodzieje nam zabrali pieniądzeProblemem dla PiS-u jest też kampania prezydencka. Kandydat na prezydenta popierany przez ugrupowanie, Karol Nawrocki, przegrywa wyraźnie w sondażach z Rafałem Trzaskowskim.– Widzowie wpłacajcie pieniądze na kampanię Karola Nawrockiego. Złodzieje nam zabrali pieniądze i te wybory są niekonstytucyjne, bo nie są równe. Strony wyborów powinny mieć szansę równego finansowania kampanii wyborczej – apelował polityk PiS-u.Suski przyznał, że kara finansowa nałożona na 51 posłów PiS za skandowanie w Sejmie pod adresem Romana Giertycha określenie „morderca”, nic nie zmienią.Zobacz także: Nawrocki o zachodniej granicy kraju. „Strzegą jej polscy patrioci”– Dla dobra Ojczyzny, dla walki o demokrację... Można powiedzieć, że to jest kara nieuzasadniona absolutnie, bo w Sejmie tego typu wymiany zdań się zdarzają. Pięćdziesiąt jeden osób zostało ukaranych, bez możliwości odwołania się, w kapturowym postępowaniu – krytykował poseł.