Dyskusja trwa. Sejm pracuje nad nowymi przepisami, które pozwolą komitetom wyborczym na zbieranie podpisów pod listami kandydatów w formie elektronicznej. Jeśli proponowane zmiany zostaną przyjęte jeszcze w tym roku, ich faktyczna weryfikacja nastąpi podczas wyborów parlamentarnych w 2027 roku. Projekt ustawy w tej sprawie został opracowany przez partię Polska 2050 i przewiduje utworzenie specjalnego systemu informatycznego, który będzie zarządzany przez Państwową Komisję Wyborczą (PKW) oraz Krajowe Biuro Wyborcze (KBW).Dyskusje nad projektemPodczas posiedzenia sejmowej podkomisji do spraw nowelizacji prawa wyborczego omawiano szczegóły projektu. Pomysł Polski 2050 zyskał poparcie przewodniczącego podkomisji Mariusza Witczaka, który podkreślił możliwość wykorzystania platformy mObywatel do realizacji tego procesu. – Warto rozwijać funkcjonalności mObywatela, który jest zintegrowany z centralnym rejestrem wyborców. Obecnie aplikacja pozwala m.in. na sprawdzenie przypisanego obwodu wyborczego. W przyszłości mogłaby stanowić kompleksowe narzędzie wspierające proces wyborczy – zaznaczył Witczak.Przedstawiciele Ministerstwa Cyfryzacji zwrócili uwagę na potrzebę odpowiedniego zabezpieczenia systemu przed nadużyciami oraz zagwarantowania transparentności całego procesu. Wskazano również, że wdrożenie takiego rozwiązania wymaga nie tylko zmian prawnych, ale także zaangażowania ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa. Czytaj także: Rewolucja w Sejmie. Każdy projekt będzie poddany konsultacjom społecznymAlternatywa, nie zamiennikElektroniczne zbieranie podpisów ma uzupełniać tradycyjną formę, a nie ją zastępować. Wiele środowisk politycznych zwraca uwagę, że nie wszyscy obywatele posiadają dostęp do internetu lub profil zaufany, dlatego konieczne jest zachowanie tradycyjnej metody zbiórki podpisów. Mariusz Witczak poinformował, że wystosował pismo do Ministerstwa Cyfryzacji z prośbą o ocenę możliwości realizacji tego pomysłu. Otrzymana odpowiedź umożliwiła rozpoczęcie dalszych prac nad ustawą.Czytaj także: Zmiany w Sejmie. Obywatele dostaną nowe uprawnieniaProces legislacyjnyPodkomisja koncentruje się obecnie na technicznych aspektach wdrożenia systemu przed wprowadzeniem zmian w Kodeksie wyborczym. Proces legislacyjny obejmuje konsultacje społeczne oraz współpracę z ekspertami w zakresie nowych technologii. W ramach dalszych prac analizowane są również rozwiązania przyjęte w innych krajach, takich jak Estonia, która z powodzeniem wdrożyła elektroniczne głosowanie i cyfrowe narzędzia wyborcze.Czytaj także: Wybory prezydenckie. Hołownia opublikował kluczowy dokumentCyfrowe standardy XXI wieku – konieczność czy wybór? Sekretarz stanu w Ministerstwie Cyfryzacji Michał Gramatyka skrytykował opóźnienia w pracach nad ustawą.– Nie wiem, dlaczego mielibyśmy prowadzić dyskusję narzędziową po ośmiu miesiącach braku jakichkolwiek rozmów na ten temat – zauważył wiceminister. Projekt, nad którym prace zainicjowano w lipcu ubiegłego roku, nadal czeka na drugie czytanie w Sejmie.Zdaniem Gramatyki Polska powinna jak najszybciej dostosować się do cyfrowych standardów XXI wieku, aby uprościć procedury wyborcze i zwiększyć zaangażowanie obywateli w proces demokratyczny.Czytaj także: Wybory uzupełniające do Senatu w Krakowie. Ostatni dzwonek na protest wyborczyNowoczesne i bezpieczne poparcie kandydatówProjekt zakłada dwa etapy realizacji: wykorzystanie podpisu elektronicznego do poparcia kandydatów oraz stworzenie systemu obsługiwanego przez PKW i KBW. Gramatyka wskazał, że system uwzględni różne metody identyfikacji, w tym podpis kwalifikowany, profil zaufany i autoryzacje bankowe.Bezpieczeństwo cyfrowe jest kluczowym aspektem tego projektu. Wdrażane rozwiązania muszą być odporne na cyberataki i zapewniać pełną anonimowość obywateli popierających kandydatów.Czytaj także: Kandydaci nadal walczą o podpisy. Pozostały ostatnie godzinyWspółpraca PKW i KBWSzef Krajowego Biura Wyborczego Rafał Tkacz podkreślił znaczenie współpracy nad nowym portalem wyborczym. Kluczowym elementem pozostaje ustalenie, kto będzie odpowiedzialny za jego obsługę.Tkacz zaznaczył, że KBW i Ministerstwo Cyfryzacji mają już doświadczenie w realizacji projektów takich jak Centralny Rejestr Wyborców.KBW deklaruje, że nowy system powinien być wdrażany stopniowo i poddawany testom na różnych etapach rozwoju.Propozycja zakłada przeprowadzenie pilotażu elektronicznej zbiórki podpisów w wyborach samorządowych przed wdrożeniem pełnej wersji w wyborach parlamentarnych w 2027 roku.Czytaj także: Wybory uzupełniające do Senatu. Okaże się, czy będzie dziesięć komitetówCyfryzacja procesów wyborczychMinisterstwo Cyfryzacji deklaruje gotowość do współpracy i wdrożenia nowych rozwiązań legislacyjnych. Sekretarz stanu w MC Dariusz Standerski podkreślił, że cyfryzacja wyborów powinna odbywać się we współpracy z PKW i KBW, a proces powinien zostać przetestowany w 2026 roku przed wyborami parlamentarnymi w 2027 roku.Eksperci wskazują, że wprowadzenie nowoczesnych narzędzi cyfrowych w procesie wyborczym może zmniejszyć koszty organizacji wyborów oraz zwiększyć przejrzystość procedur.Pomimo sceptycyzmu części polityków, projekt cieszy się szerokim poparciem organizacji zajmujących się prawami obywatelskimi i cyfryzacją administracji. Czytaj także: Nowe zasady dla parlamentarzystów w świetle „lex Romanowski”Legislacja krok po krokuPrace nad poselskim projektem ustawy o zmianie ustawy – Kodeks wyborczy rozpoczęły się 28 czerwca 2024 roku, gdy projekt wpłynął do Sejmu jako druk nr 556. Następnie, 22 lipca 2024 roku, skierowano go do pierwszego czytania na posiedzeniu Sejmu.Pierwsze czytanie odbyło się 13 września 2024 roku, po czym projekt skierowano do Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. W głosowaniu nad wnioskiem o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu wzięło udział 442 posłów. Za odrzuceniem głosowało 174 posłów, przeciw było 268, nikt się nie wstrzymał, a 17 posłów nie oddało głosu.26 września 2024 roku odbyło się posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach, na którym zdecydowano o skierowaniu projektu do dalszych prac w podkomisji stałej.Czytaj także: Przyszłość wyborów prezydenckich w Sejmie. Posłowie podjęli decyzję Cyfryzacja wyborów – szansa czy wyzwanie?Projekt elektronicznej zbiórki podpisów ma poparcie PKW, KBW i Rzecznika Praw Obywatelskich, ale spotyka się z oporem Prawa i Sprawiedliwości. KBW deklaruje gotowość do współpracy nad jego wdrożeniem, pod warunkiem zapewnienia odpowiedniego finansowania i zabezpieczeń systemowych.Dyskusja nad cyfryzacją procesu wyborczego trwa, a jej finalny kształt będzie uzależniony od wyników prac legislacyjnych oraz poziomu zaawansowania technologicznego wdrażanego systemu. Ostateczna decyzja o wprowadzeniu elektronicznej zbiórki podpisów zapadnie w nadchodzących miesiącach.Czytaj także: Prezydent zawetował ustawę incydentalną