Krzysztof Trofiniak złożył rezygnację. Rada Nadzorcza Polskiej Grupy Zbrojeniowej zadecydowała o ogłoszeniu konkursu na stanowisko prezesa zarządu PGZ. Do czasu rozstrzygnięcia konkursu pełnienie obowiązków prezesa powierzono zasiadającemu w zarządzie Arkadiuszowi Bąkowi. W środę dotychczasowy prezes PGZ Krzysztof Trofiniak złożył rezygnację. W piątek PGZ poinformowała o decyzjach Rady Nadzorczej.„W dniu 4 kwietnia Rada Nadzorcza PGZ S.A. zdecydowała o ogłoszeniu konkursu na stanowisko Prezesa Zarządu PGZ S.A. Jednocześnie, do czasu jego rozstrzygnięcia, powierzyła pełnienie obowiązków prezesa zarządu Członkowi Zarządu Arkadiuszowi Bąkowi” – głosi komunikat PGZ.Obecnie w zarządzie zasiadają: Arkadiusz Bąk, Marcin Idzik, Piotr Zawieja i Jan Grabowski.Kim jest Krzysztof Trofiniak?Trofiniak był prezesem PGZ od marca 2024 r. Media od kilku tygodni spekulowały o jego możliwej dymisji, podając, że jego odwołania miało chcieć Ministerstwo Obrony Narodowej w związku ze zbyt wolną produkcją amunicji.Czytaj także: Cła Trumpa uderzą w Polskę. Premier „ostrożnie” szacuje stratyWicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz w połowie marca ocenił, że „wąskim gardłem” przy inwestycjach w przemysł zbrojeniowy i transformacji sił zbrojnych jest gotowość firm do realizacji tych inwestycji i zwiększenia produkcji. Pytany wówczas o ocenę współpracy MON z Polską Grupą Zbrojeniową oraz pogłoski na temat możliwej dymisji Trofiniaka wskazał, że zarząd PGZ działa od niedawna, dużo dobrego udało mu się zrobić, ale można jeszcze więcej.Oświadczenie szefa MONSzef resortu obrony oświadczył zarazem, że nie są prawdziwe informacje, że MON naciska na dymisję prezesa PGZ. MON – jak mówił – „naciska na to, żeby były terminowe dostawy i nie wszystkie zakłady PGZ się z tych terminowych dostaw wywiązują” oraz naciska na to, żeby „była umowa na spolonizowaną wersję czołgu K2”, czego na razie nie udało się osiągnąć.Polska Grupa Zbrojeniowa to jeden z największych koncernów obronnych w Europie – grupa kapitałowa skupiająca kilkadziesiąt zakładów przemysłowych, obiektów serwisowych i ośrodków badawczych kluczowych dla polskiego przemysłu obronnego. Oferta grupy obejmuje m.in. nowoczesne systemy radarowe i radiolokacyjne, karabiny, optoelektronikę, kołowe transportery opancerzone, artylerię lufową, bezzałogowe systemy powietrzne i systemy zarządzania polem bitwy.Czytaj też: Potężny cios w branżę odzieżową. Cena za buty zaboli Amerykanów