Barcelona pokonała Atletico Madryt. FC Barcelona – z dwoma Polakami w składzie – awansowała do finału piłkarskiego Pucharu Króla. W półfinałowym rewanżu zawodnicy trenera Hansiego Flicka pokonali w stolicy Atletico Madryt 1:0. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się remisem. Wojciech Szczęsny wystąpił w całym spotkaniu, a Robert Lewandowski wszedł na boisko z ławki rezerwowych. Jedyną bramkę, po znakomitym podaniu Lamine'a Yamala, zdobył w 28. minucie Ferran Torres. Polski napastnik grał od 74. minuty, zastępując strzelca gola.Mecz nie przyniósł takich emocji, jak pierwsze półfinałowe starcie tych drużyn 25 lutego, zakończone remisem 4:4. W tamtym spotkaniu jedną z bramek dla gospodarzy strzelił Lewandowski.W finale Barcelona kontra RealW finale przeciwnikiem Barcelony będzie Real Madryt, który dopiero po dogrywce osiągnął cel, remisując u siebie z Realem Sociedad 4:4. Bramkę na wagę awansu zdobył w 115. minucie reprezentant Niemiec Antonio Ruediger. W San Sebastian „Królewscy” wygrali pierwsze spotkanie 1:0. Zobacz także: Sędzia niczym kickbokser. Kopniakiem znokautował treneraBarcelona jest rekordzistą pod względem zwycięstw w Pucharze Hiszpanii (Króla) – triumfowała 31 razy, a Real – 20. „Duma Katalonii” po raz ostatni sięgnęła po trofeum w 2021 roku, natomiast „Królewscy” w 2023.Mecz finałowy zostanie rozegrany 26 kwietnia w Sewilli.