Minister Bodnar wzywa. Fundacje, które „nie spełniały wymaganych kryteriów”, muszą zwrócić pieniądze, które otrzymały od Funduszu Sprawiedliwości. Minister Adam Bodnar wezwał do tego m.in. fundację Profeto. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar wezwał osiem podmiotów, w tym wspomnianą fundację i Stowarzyszenie Fidei Defensor, do zwrotu środków nienależnie pobranych dotacji. Poprzednie władze ministerstwa przyznały im pieniądze, choć nie spełniały one wymaganych kryteriów bądź środki zostały przeznaczone na cele odmienne od tych, które finansować miał Fundusz.Fundacje wezwane do zwrotu pieniędzyWysokość kwoty do zwrotu została ustalona na podstawie drobiazgowej analizy dokumentacji, sprawozdań, wyciągów bankowych, a także protokołów rozliczenia dotacji. Kontrola służyła weryfikacji czy i na jaką dokładnie skalę budżet Funduszu Sprawiedliwości w ubiegłych latach był realizowany niezgodnie z procedurami. Suma zwrotów to blisko 90 mln zł.Wezwania od ministra Adama Bodnara zostały skierowane do Fundacji Profeto – o zwrot 66 mln 87 tys. 467 zł, Fundacji Mocni w Duchu – o zwrot 9 mln zł, Stowarzyszenia Fidei Defensor – zwrot 3 mln 802 tys. 665 zł, Fundacji Centrum Pomocy Pokrzywdzonym i Prewencji Przestępczości – zwrot 3 mln 435 tys. 534 zł, Fundacji Instytut Praworządności – zwrot 2 mln 761 tys. 701 zł, Fundacji św. Benedykta – zwrot 2 mln 138 tys. 76 zł, Fundacji RTCK – Rób To Co Kochasz – zwrot 1 mln 464 tys. 200 zł i Fundacji Instytut Suwerenności i Dziedzictwa w Europie – zwrot 638 tys. 328 zł.Fundacje muszą zwrócić pieniądze w ciąg 15 dniZgodnie z ustawą o finansach publicznych kontrola jest formalną podstawą do ubiegania się o zwrot nienależnych środków publicznych. W przypadku braku uiszczenia opłaty, dalsze dochodzenie należności odbędzie się na drodze prawnej. Fundacje muszą zwrócić pieniądze na rachunek Funduszu Sprawiedliwości w ciągu 15 dni od otrzymania wezwania do zapłaty.– To kolejny ważny krok, poprzedzony ogromną pracą wielu osób. Rozliczenie nieprawidłowości w przyznawaniu dotacji z Funduszu Sprawiedliwości jest warunkiem do otworzenia nowego rozdziału w historii Funduszu. Rozdziału może mniej spektakularnego, lecz opartego na pieniądzach publicznych trafiających w sposób przejrzysty do osób potrzebujących, dla których ten fundusz celowy został stworzony – powiedziała wiceministra sprawiedliwości Zuzanna Rudzińska-Bluszcz.– Mamy w Polsce w zakresie pomocy osobom pokrzywdzonym przestępstwem olbrzymie potrzeby i to tam powinny być kierowane środki, a nie służyć wspieraniu okręgów wyborczych wybranych polityków czy wsparcia organizacji według innych nietransparentnych kryteriów – dodała wiceministra. Czytaj także: Były miliony, jest pusta kasa. Ksiądz Olszewski zamyka fundację ProfetoProfeto nie spełniała wymagań do otrzymania dofinansowaniaKsiądz Michał Olszewski został zatrzymany pod koniec marca 2024 roku w sprawie afery związanej z Funduszem Sprawiedliwości. Chodzi o wypłatę 66 milionów złotych dla fundacji Profeto, która miała nie spełniać wymogów formalnych do otrzymania takich pieniędzy.W ocenie prokuratorów wniosek o dofinansowanie organizacji nie spełniał wymagań formalnych i merytorycznych, by otrzymać te fundusze. Urzędnicy, którzy decydowali o przyznaniu tych środków – jak podawała Prokuratura Krajowa – mieli działać wspólnie i w porozumieniu z prezesem fundacji.Zasady przyznawania pieniędzy z Funduszu są uregulowaneMinisterstwo Sprawiedliwości przypomniało też, że szef MS w listopadzie ub.r. podpisał rozporządzenie, które na nowo reguluje zasady przyznawania pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. Zgodnie z jego treścią wyeliminowane zostały tzw. jedenastki, czyli przepis umożliwiający kierownictwu resortu uznaniowe przyznawanie projektom dotacji.Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, określany jako Fundusz Sprawiedliwości, jest funduszem celowym, czyli jego środki muszą być wydatkowane wyłącznie na cele funduszu. FS powstał w 1997 r. po to, by pomagać ofiarom i świadkom przestępstw oraz osobom, które odbyły karę więzienia i wracają do uczciwego życia w społeczeństwie (to pomoc postpenitencjarna).Od 2017 r. fundusz ten otrzymał dodatkowy cel polegający na przeciwdziałaniu przestępczości. Jego działalność w latach, gdy w Polsce rządziła Zjednoczona Prawica, jest obecnie przedmiotem śledztwa Prokuratury Krajowej, a także działań naprawczych Ministerstwa Sprawiedliwości. Czytaj również: Immunitet Mateckiego. Sejmowa komisja zdecydowała