Trzy zawiadomienia do prokuratury. Prawie pół miliarda złotych strat i porównanie do Funduszu Sprawiedliwości oraz Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Tak najwyższa Izba Kontroli oceniła nadzór Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa nad podległymi mu spółkami od początku 2020 roku do sierpnia 2024 roku. Wiceprezes NIK Jacek Kozłowski powiedział, że im większe były straty spółek, tym większe środki do KOWR przekazywało ministerstwo rolnictwa. NIK porównuje KOWR do Funduszu Sprawiedliwości i RARSJacek Kozłowski podkreślił, że nadzór nad spółkami był przez KOWR prowadzony w sposób niekompetentny. Brakowało między innymi strategii inwestycyjnej, oceany ryzyka, a kadra nie miała kompetencji do zarządzania tak dużymi kwotami.W wyniku kontroli NIK skierował do prokuratury trzy zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez KOWR spółkę celową KOWR – Rolno-Spożywczą Spółkę Inwestycyjną. Kwestia nadzoru ministerstwa rolnictwa nie była sprawdzana przez kontrolerów, ale NIK nie wyklucza, że taka kontrola zostanie przeprowadzona.Czytaj też: Śmierć Barbary Skrzypek. Kaczyński i prok. Wrzosek wezwani do prokuratury