Ambasada RP w Bangkoku ewakuowana. W Bangkoku, stolicy Tajlandii, w wyniku trzęsienia ziemi zawalił się wieżowiec. Władze poinformowały, że dwie osoby zginęły, a 50 zostało rannych. W Mjanmie (dawniej Birmie) zginęło co najmniej 20 osób. Rzecznik MSZ Paweł Wroński przekazał, że Ambasada RP w Bangkoku została ewakuowana. Trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,3 nawiedziło w piątek Bangkok, stolicę Tajlandii, którą zamieszkuje około 17 milionów ludzi – podała agencja AP. Premierka Tajlandii ogłosił w mieście strefę zagrożenia. Tajskie władze podały, że dwie osoby zginęły, a 50 zostało rannych po zawaleniu się wieżowca będącego w budowie. Wcześniej służby ratownicze informowały, że pod gruzami 30-piętrowego budynku trwają poszukiwania 43 pracowników. Obecnie ma się tam znajdować tylko jedna osoba. Film rozpowszechniany w mediach społecznościowych pokazuje wielopiętrowy budynek z dźwigiem na szczycie, który zawalił się w ciągu kilku sekund w chmurze pyłu, podczas gdy świadkowie zdarzenia krzyczą i uciekają z miejsca. Katastrofa wydarzyła się w dzielnicy w Chatuchak. Premierka Tajlandii Paetongtarn Shinawatra poinformowała, że ogłosiła „Bangkok strefą zagrożenia”, i powiadomiła prowincje w całym kraju, aby traktowały sytuację jako nadzwyczajną. W oświadczeniu wydanym przez biuro szefowej rządu czytamy, że premierka „wzywa społeczeństwo do unikania wysokich budynków, korzystania wyłącznie ze schodów i zachowania spokoju”. „Wszystkie agencje rządowe zostały poinformowane, a szkoły zostały poinstruowane, aby wcześniej odsyłać dzieci do domu” – dodano.Silne trzęsienie ziemi spowodowało w całej stolicy kołysanie się budynków. Z wielu z nich ewakuowano mieszkańców. Ludzie w panice wybiegali z wieżowców, hotelowi goście uciekali w szlafrokach i kostiumach kąpielowych. Trzęsienie było na tyle silne, że podczas wstrząsów woda wylewała się z basenów znajdujących się na dachach drapaczy chmur.Po południu (czasu lokalnego) w Bangkoku doszło do silnego wstrząsu wtórnego o magnitudzie 6,4. Mieszkańcy ewakuowani z budynków zostali ostrzeżeni, aby pozostali na zewnątrz. Na ulicach znajdują się setki ludzi, którzy obawiają się wstrząsów wtórnych. Osoby starsze oraz znajdujące się w szoku siedzą na krzesłach na środku jezdni. Tajlandzki departament lotnictwa cywilnego ogłosił, że wszystkie loty do i ze stolicy Tajlandii odbywają się normalnie. Epicentrum trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,7 znajdowało się w środkowej Birmie, ok. 50 kilometrów na wschód od miasta Monywa. Do wstrząsu doszło około godz. 14.20 czasu lokalnego.Ewakuowana Ambasada RPSłużby ratownicze Tajlandii i Birmy potwierdziły, że w piątkowym trzęsieniu ziemi nie ucierpieli Polacy – poinformowało w zamieszczonym w mediach społecznościowych komunikacie Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP.Wcześniej rzecznik MSZ, Paweł Wroński, przekazał, że ambasada RP w Bangkoku została ewakuowana z powodu uszkodzenia budynku. Polska placówka znajduje się na szóstym piętrze 34-piętrowego wieżowca, w którym mieszczą się również m.in. ambasady Finlandii, Kataru, Kolumbii i Mongolii.– Praca ambasady zostanie zorganizowana w innym miejscu – przekazał rzecznik MSZ.Trzęsienie ziemi w MjanmiePotężne trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,7 i głębokości 10 kilometrów nawiedziło w piątek środkową Birmę – podała agencja AFP. Co najmniej 20 osób zginęło. Według państwowych mediów birmańska junta ogłosiła stan wyjątkowy w stolicy Naypyidaw oraz drugim co wielkości mieście Mandalay. Władze ogłosiły także sytuacje nadzwyczajną w regionach Sagaing, Mandalay, Bago i Magway, a także we wschodniej części stanu Shan. Przywódca junty Min Aung Hlaing odwiedził szpital w Naypyidaw, gdzie znajduje się wielu poszkodowanych. Przed oddziałem ratunkowym czekają tłumy osób rannych. Min Aung Hlaing wystosował apel o międzynarodową pomoc humanitarną. Władze nie podały liczby ofiar śmiertelnych, ale fakt, że wojsko apeluje o pomoc, sugeruje zdaniem AFP, że sytuacja może być poważna.Według Reutersa co najmniej trzy osoby zginęły po tym, gdy zawaliła się część meczetu w Taungnoo, w regionie Bago. – Odmawialiśmy modlitwy, gdy zaczęło się trzęsienie. Trzy osoby zginęły – poinformowali świadkowie. Lokalne media podały, że co najmniej dwie osoby zginęły, a 20 zostało rannych po zawaleniu się hotelu w Aung Ban. Brytyjski dziennik „Guardian” podał, powołując się na świadków, że co najmniej osiem osób zginęło, a wielu zostało uwięzionych po zawaleniu się budynku w Mandalay. – Wszyscy wybiegliśmy z domu, gdy wszystko zaczęło się trząść. Na moich oczach zawalił się pięciopiętrowy budynek. Wszyscy w mieście wyszli na ulice, nikt nie odważył się wrócić do środka – relacjonował Reutersowi jeden z mieszkańców Mandalay.Zobacz także: Trzęsienie ziemi w Portugalii. Wstrząsy było czuć w Lizbonie