Niecodzienna akcja policjantów. Policjanci ze Śremu zauważyli kierowcę, który łamał wszystkie przepisy drogowe. Szybko okazało się, że miał ku temu ważny powód – informuje TVP3 Poznań. Zdarzenie miało miejsce 26 marca w nocy. Mundurowi ze Śremu, patrolując ulice, zauważyli samochód jadący z dużą prędkością, który wyprzedzał na podwójnej ciągłej. Dodatkowo kierowca miał włączone światła awaryjne, machał ręką i krzyczał przez okno.Policjanci zatrzymali pojazd, a wtedy okazało się, że w środku znajdowała się również kobieta, która właśnie urodziła córeczkę. Noworodek miał wciąż nieodciętą pępowinę.Funkcjonariusze rozpoczęli eskortowanie samochodu do lecznicy w Śremie, a następnie przewieźli kobietę z noworodkiem na oddział położniczy, gdzie oboje trafili pod opiekę lekarzy.Opowiedziała, że urodziła dziecko tuż przed wjazdem do Śremu, a podczas drogi do szpitala wraz z partnerem mieli problem z wyprzedzeniem ciężarówki. Obecność policyjnego patrolu na trasie okazała się więc nieoceniona.Zobacz także: Wydłużony urlop dla rodziców wcześniaków. „Zniesienie absurdu”