Lewica liczy na to, że zostanie na stanowisku Ważą się losy Andrzeja Szejny, wiceministra spraw zagranicznych. Media podały, że ma problem z alkoholem, a prokuratura bada jego kilometrówki. – Myślę, że zostanie na stanowisku. Zobaczymy, jakie ustalenia poczyni ABW – powiedziała portalowi TVP.Info Anna Maria Żukowska, szefowa klubu Lewicy. Od środy wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna jest na urlopie. Poprosił o to we wtorek premier Donald Tusk po doniesieniach mediów o problemie alkoholowym polityka oraz postępowaniu prokuratury dotyczącym jego biura poselskiego i kilometrówek.Jak poinformował we wtorek rzecznik prasowy MSZ Paweł Wroński, szef MSZ Radosław Sikorski rozmawiał z Szejną i otrzymał od niego zapewnieni, że skutecznie walczy z nałogiem.Chociaż Szejna od ponad roku jest wiceministrem, nadal nie ma certyfikatu potwierdzającego, że został sprawdzony przez ABW. Proces trwa, a polityk otrzymał od ministra czasowy dostęp do informacji ściśle tajnych. ABW weryfikuje, czy deklaracja wiceministra, dotycząca walki z nałogiem, jest prawdziwa.– Myślę, że zostanie na stanowisku. Zobaczymy też, jakie finalnie ustalenia poczyni ABW – powiedziała portalowi TVP.Info Anna Maria Żukowska, przewodnicząca Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Lewicy.Czy klub upiera się, aby Szejna został na stanowisku?– Czekamy na weryfikację. Jeśli ona nastąpi, mam nadzieję, to nic się nie zmieni. Jak nie nastąpi, to wówczas będziemy się do tego odnosili – dodała.„To decyzja Sikorskiego”Wiceminister spraw zagranicznych z PSL nie chciał komentować sprawy.– O takich sprawach decyduje minister i premier – powiedział nam Władysław Teofil Bartoszewski.Rzecznik PO Jan Grabiec nie odpowiedział na nasze pytania.– To decyzja, którą musi podjąć Radek Sikorski. To choroba i jeśli jest wola leczenia, to dobrze, należy to pochwalić. Jestem jak najdalsza od piętnowania takich osób. Jest jednak pytanie, na ile ta choroba jest w stadium, które nie pozwala funkcjonować? Z punktu widzenia pracy ministerstwa ważne jest, aby wiceminister mógł normalnie pracować – powiedziała nam Joanna Kluzik-Rostkowska, posłanka PO.Podkreśliła, że trzeba godzić dwie racje.– Z jednej strony pracę ministerstwa, szczególnie ważnego w obecnym, trudnym czasie, a z drugiej rację personalną, żeby człowiekowi pomóc z godnością wyjść z problemów – dodała.Czytaj także: „Podobno sędzia Szmydt dużo pił”. Alkoholicy łakomym kąskiem dla wywiadu„Odzyskałem kontrolę nad zdrowiem”Wiceszef MSZ we wtorek rano zamieścił krótki wpis na platformie X.„Oświadczam: 1. Kilometrówki rozliczone prawidłowo i zaakceptowane przez Kancelarię Sejmu RP. 2. Przygotowane jest zawiadomienie do Prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez B. Maciejewską. 3. Oświadczenie o terapii zostało zweryfikowane przez ABW. Andrzej Szejna”.W kolejnym oświadczeniu Szejny dotyczącym jego problemów alkoholowych czytamy:„Informuję, że zmierzyłem się z problemem nadużywania alkoholu. Dzięki wsparciu rodziny, przyjaciół, a w szczególności dr. Bohdana Woronowicza i dr Doroty Woronowicz oraz zespołu terapeutów odzyskałem kontrolę nad zdrowiem. Wszystkich, których dotknął mój problem, przepraszam. Wszystkim, którzy udzielili mi wsparcia, serdecznie dziękuję”.Czytaj także: Wiceszef MSZ: Matecki hejtował również mojego syna