Czas do 27 marca. Do 27 marca można składać protesty wyborcze w związku z niedawnymi wyborami uzupełniającymi do Senatu w Krakowie. To kluczowy termin dla wszystkich, którzy mają wątpliwości co do przebiegu głosowania lub jego wyników. Jakie są podstawy do wniesienia protestu i kto może go złożyć? Oto szczegółowy przewodnik. Kto może złożyć protest wyborczy?Prawo wniesienia protestu przeciwko ważności wyborów w okręgu nr 33 lub przeciwko wyborowi konkretnego senatora przysługuje:• wyborcy, którego nazwisko w dniu wyborów było umieszczone w spisie wyborców w jednym z obwodów głosowania na obszarze okręgu wyborczego nr 33,• pełnomocnikowi wyborczemu,• przewodniczącemu właściwej komisji wyborczej.Czytaj także: Trzech kandydatów na fotel szefa KBW. Wkrótce pierwsze starcieWymogi formalne protestuProtest wyborczy musi być wniesiony w formie pisemnej. Niedopuszczalne jest przesyłanie go przez faks, e-mail czy ePUAP. Aby został on rozpatrzony merytorycznie, nie może zawierać braków formalnych i musi spełniać wymogi określone w Kodeksie wyborczym oraz ogólne warunki pisma procesowego.Sąd Najwyższy rozpatruje protesty w składzie trzech sędziów w postępowaniu nieprocesowym. Uczestnikami tego postępowania są:• wnoszący protest,• przewodniczący właściwej komisji wyborczej lub jego zastępca, • Prokurator Generalny.Czytaj także: Cyberbezpieczeństwo, przejrzystość i rozwój KBW. Trzech kandydatów, jedna misjaProcedura rozstrzygania protestówPo rozpoznaniu wszystkich protestów Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych podejmie decyzję o ważności wyborów. Uchwała w tej sprawie musi zostać wydana nie później niż 90 dni po dniu wyborów. Proces ten odbywa się na posiedzeniu jawnym z udziałem Prokuratora Generalnego oraz przewodniczącego PKW. Posiedzenie może być obserwowane przez przedstawicieli mediów i publiczność.Czytaj także: Chcesz wpłynąć na prawo? Prosty przewodnik po e-konsultacjachWyniki wyborów i frekwencjaW wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu nr 33 zwyciężyła Monika Piątkowska, popierana przez Koalicję Obywatelską, PSL i Lewicę, uzyskując 50,14 proc. głosów.Drugie miejsce zajął Mateusz Małodziński (31,41 proc.), startujący z obywatelskiego komitetu „Dla Krakowa”.Kolejne wyniki uzyskali Adam Roman Berkowicz z Konfederacji (10,47 proc.) oraz Ewa Małgorzata Sładek z Partii Razem (7,98 proc.).Frekwencja wyniosła 16,52 proc. Uprawnionych do głosowania było prawie 303 800 osób z południowych i zachodnich dzielnic Krakowa, a także z dzielnicy Stare Miasto.Czytaj także: Nowy ambasador Polski w USA. „Przeszedł wszystkie procedury”Znaczenie procedur wyborczych i rola SNSąd Najwyższy odgrywa kluczową rolę w rozpatrywaniu protestów i ostatecznym stwierdzaniu ważności wyborów. Warto przypomnieć, że niedawno prezydent Andrzej Duda zawetował tzw. ustawę incydentalną, która miała zmieniać zasady rozpatrywania tych spraw.Tym samym pozostaje w mocy dotychczasowa kompetencja Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN.Czytaj także: Barbara Nowak ma być kandydatką PiS do Senatu. W partii wrzeDlaczego warto skorzystać z prawa do protestu?Protesty wyborcze są kluczowym elementem demokratycznego procesu wyborczego. Umożliwiają one zgłaszanie nieprawidłowości oraz zapewniają transparentność i uczciwość wyborów. Ich rozstrzygnięcie przez SN może wpłynąć na ostateczne uznanie wyników wyborczych, a w skrajnych przypadkach nawet doprowadzić do konieczności ich powtórzenia.Możliwość składania protestów wyborczych jest ważnym mechanizmem kontroli demokratycznej, a decyzja SN będzie miała istotne znaczenie dla ostatecznego wyniku wyborów uzupełniających do Senatu RP.Czytaj także: Nowe zasady dla parlamentarzystów w świetle „lex Romanowski”