Wstępne porozumienie. Pozbawienie prawa jazdy w jednym unijnym kraju będzie obowiązywać w całej Wspólnocie. Polska prezydencja osiągnęła wstępne porozumienie w tej sprawie z negocjatorami Parlamentu Europejskiego. Teraz te ustalenia muszą jeszcze potwierdzić państwa członkowskie i europosłowie w głosowaniu. Obecnie, jeśli kierowca straci prawo jazdy za granicą, może bez przeszkód jeździć w pozostałych państwach Unii, w tym także w swoim kraju.Koniec z bezkarnością niebezpiecznych kierowcówZgodnie z nowymi przepisami decyzja o zawieszeniu na co najmniej trzy miesiące, bądź o konfiskacie prawa jazdy będzie przekazywana do państwa, które wydało dokument.A ten ma 20 dni roboczych na poinformowanie kierowcy o decyzji, która zacznie obowiązywać w całej Unii. Ma to dotyczyć najpoważniejszych wykroczeń – jazdy z nadmierną prędkością, jazdy po pijanemu bądź pod wpływem narkotyków, czy spowodowanie śmierci lub poważnych obrażeń ciała. Po pięciu latach ma nastąpić przegląd przepisów.Komisja przeanalizuje stosowanie regulacji i zdecyduje, czy rozszerzy listę wykroczeń. Nowe przepisy są częścią pakietu, który ma poprawić bezpieczeństwo na europejskich drogach, zmniejszyć liczbę wypadków i wymusić zmianę zachowania piratów drogowych.Czytaj też: Konsternacja po słowach Witkoffa. „Dał się przekonać do rosyjskiego przekazu”