Serbia kończy z neutralnością Belgrad i Budapeszt tworzą nowy sojusz wojskowy. Projekt znajduje się już w zaawansowanej fazie. Sojusz ma być odpowiedzią na porozumienie obronne, zawarte wcześniej w marcu przez Chorwację, Albanię i Kosowo. Oznacza też zerwanie Serbii z neutralnością. Realizację projektu nadzoruje serbski prezydent Aleksandar Vuczić i węgierski premier Viktor Orban – przekazał serbski tabloid „Kurir”.Komentując te ustalenia, analityk Darko Obradović zwrócił w rozmowie z dziennikiem uwagę na to, że „sojusz ten będzie pierwszym od trwającej od 30 lat neutralności Serbii”. „To moment historyczny” – dodał ekspert.Wyścig zbrojeń„Sojusz ma być odpowiedzią na porozumienie obronne zawarte wcześniej w tym miesiącu przez Chorwację, Albanię i Kosowo” – poinformował „Kurir”. Belgrad skrytykował umowę zawartą 18 marca pomiędzy trzema krajami; prezydent Vuczić oskarżył Zagrzeb i Tiranę o „rozpoczęcie zawarciem porozumienia wyścigu zbrojeń w regionie”.„Biorąc pod uwagę to, że Węgry są członkiem NATO i UE, porozumienie wojskowe z Serbią zostanie przyjęte pozytywnie we wspólnocie euroatlantyckiej” – ocenił Obradović.„Sojusz jest logiczną konsekwencją budowania relacji między obydwoma państwami i można założyć, że będzie też platformą dla kompleksowej współpracy wojskowo-politycznej z pozytywnymi implikacjami gospodarczymi” – uważa analityk.Czytaj też: Znów „kocioł” na Bałkanach. Dwa kraje rozpoczęły wyścig zbrojeń