Dostał odszkodowanie. 89-letni Japończyk Iwao Hakamata, który w ponownym procesie został uniewinniony z zarzutu morderstwa czteroosobowej rodziny i został wypuszczony na wolność po spędzeniu ponad 40 lat za kratami, w tym ponad 30 lat w celi śmierci otrzymał rekordowe odszkodowanie. Na jego konto wpłynie ponad 217 mln jenów (5,7 mln złotych) z rządowego systemu odszkodowań za niesłuszne uwięzienie Iwao Hakamata został skazany w 1980 roku na karę śmierci za poczwórne morderstwo, które miał popełnić w 1966 roku między innymi na szefie fabryki sosu sojowego, gdzie pracował.Gdy w 2014 roku pojawiły się nowe dowody wzbudzające wątpliwości co do zasadności jego skazania, sąd zdecydował o zwolnieniu mężczyzny z aresztu i powtórzeniu procesu. Został on ostatecznie uniewinniony we wrześniu ubiegłego roku. Sąd stwierdził, że organy śledcze sfabrykowały dowody w sprawie.Hakamatę uznano za najdłużej przebywającego w celi śmierci więźnia na świecie. Jego prawnicy domagali się 217 mln jenów (około 5,7 mln zł) zadośćuczynienia z rządowego systemu odszkodowań za niesłuszne uwięzienie.Pobyt w celi śmierciSąd Rejonowy w Shizuoce wydał we wtorek nakaz wypłaty tej kwoty. Sędzia prowadzący sprawę przyznał, że wieloletni pobyt za kratami, w tym w celi śmierci, wywołał u mężczyzny „niezwykle silny” ból psychiczny i fizyczny.Prawnicy uwolnionego mężczyzny wskazali, że odszkodowanie zostało przyznane za ponad cztery dekady fizycznego przetrzymywania, od aresztowania do zwolnienia. Poinformowali jednocześnie, że w najbliższych tygodniach planują złożyć pozew przeciwko prefekturze Shizuoka i rządowi centralnego. Jeden z prawników oświadczył, że rząd w Tokio dopuścił się „wykroczenia, którego 200 milionów jenów nie może naprawić”.Czytaj więcej: Tomasz Komenda nie żyje [WIDEO]