Prokurator krajowy gościem „Pytania dnia”. Nie robią na mnie wrażenia żadne groźby ze strony polityków PiS – zapewnił prokurator krajowy Dariusz Korneluk, który był gościem Justyny Dobrosz-Oracz w programie „Pytanie dnia”. Justyna Dobrosz-Oracz pytała Dariusza Korneluka o słowa Jarosława Kaczyńskiego, który Barbarę Skrzypek nazwał „ofiarą łotrów”. Pisaliśmy o tym TUTAJ.– Nie ruszają mnie te słowa. Nie ma związku między śmiercią Barbary Skrzypek a postępowaniem prowadzącym przez prokurator Wrzosek. W ostatnim czasie prokurator Wrzosek była ekspresyjna w swoich wypowiedziach. Krytykowała demontaż praworządności, który wskazały też trybunały międzynarodowe czy Sąd Najwyższy – powiedział gość „Pytania dnia”.„Pytanie dnia”: Dariusz Korneluk o śmierci Barbary SkrzypekDodał, że takie słowa o prokuraturze i prokuratorach nie powinny padać z ust polityków. – Prokurator Wrzosek nie prowadzi tutaj prywatnego śledztwa, ona także podlega kontroli – uzupełnił. Zdradził także, że niedawno rozmawiał z Ewą Wrzosek. – Obiecała mi, że nie będzie udzielała wywiadów i publikowała wpisów w mediach społecznościowych dopóki postępowanie w sprawie „dwóch wież”, w którym wyrządzono jej wiele krzywdy nie zostanie zakończone – kontynuował, dodając że Wrzosek podkreśliła, że będzie bezstronnie prowadzić postępowanie.– Jako prokuratura stoimy na stanowisku, że nie ma powodów merytorycznych do tego, żeby wyłączyć ją z postępowania – dodał.Prokurator Korneluk zdementował także plotki, że inni prokuratorzy odmówili prowadzenia śledztwa w tej sprawie.Uzupełnił także, że nie wiadomo, czy i kiedy w sprawie „dwóch wież” zostanie przesłuchany Kaczyński. – O tym zdecyduje prokurator Wrzosek, ale byłbym zaskoczony, gdyby nie został on wezwany – kontynuował. Justyna Dobrosz-Oracz pytała także prokuratora krajowego o szokujące nagranie, które ujawniliśmy w TVP Info w programie „Bez trybu”. Korneluk powiedział, że nie ma podstaw, aby prokuratura wszczęła postępowanie z urzędu. Korneluk: Zarzuty przyjęcia łapówki dla dyrektora RARS– Brakuje tutaj przesłanki. Nie doszło do popełnienia przestępstwa, tylko rozważenia możliwości popełnienia przestępstwa, które nie prowadziło do jego wykonania – mówił, odnosząc się do słów europosła PiS Jacka Ozdoby. Dodał zarazem, że jeżeli wpłynie zawiadomienie, to zostanie wszczęte postępowanie przygotowawcze.W programie „Pytanie dnia” Korneluk został także zapytany o śledztwo w sprawie RARS. Według spekulacji Paweł Sz. miał złożyć zeznania obciążające byłego premiera Mateusza Morawieckiego i uzyskać status małego świadka koronnego. Prokurator nie potwierdził tych informacji, stwierdził tylko że Sz. złożył obszerne wyjaśnienia. – Były one przedmiotem weryfikacji, która wypadła pozytywnie – uzupełnił.Wyjawił także, że zarzuty przyjęcia korzyści majątkowej otrzymał niedawno dyrektor biura zakupów RARS. Łapówkę miała wręczyć firma medyczna. – Polegała ona na zakupie mieszkania za 2,2 mln złotych i następnemu odsprzedaniu go za kwotę o 800 tysięcy złotych mniejszą rodzicom zatrzymanego. Do tego płatność miała zostać odroczona do 2031 roku – wyjawił.