Groźny N-etylonorpentedron. N-etylonorpentedron (NEP) stał się śmiertelnym zagrożeniem dla osób zażywających narkotyki w Polsce. W ubiegłym roku w organizmach kilku zmarłych osób wykryto ten właśnie środek. Ostrzega przed nim w specjalnym komunikacie Główny Inspektorat Sanitarny (GIS). W oświadczeniu przeczytać można, że NEP jest niebezpieczny także w połączeniu z innymi substancjami działającymi na ośrodkowy układ nerwowy.GIS wyjaśnił, że NEP występuje w postaci białego opalizującego proszku lub bryłek w kolorze białym lub jasnożółtym. Najczęściej przyjmowany jest przez nos, w drodze bezdymnej inhalacji lub doustnie.„NEP jest związkiem chemicznym z grupy syntetycznych katynonów, narkotyków stosowanych ze względu na ich działanie pobudzające. Zażycie NEP stanowić może zagrożenie dla życia lub zdrowia człowieka jako następstwo wystąpienia silnych efektów toksycznych, w szczególności upośledzenia funkcji układu sercowo-naczyniowego (zaburzenia rytmu serca, zmiany ciśnienia krwi, bezpośrednie działanie kardiotoksyczne), z granicznymi zaburzeniami skutkującymi utratą przytomności z zatrzymaniem krążenia włącznie” – ostrzegł GIS.Niekorzystne efekty psychiczne i poznawczeNEP po zażyciu wywołuje wiele niekorzystnych efektów psychicznych i poznawczych charakterystycznych dla substancji z grupy katynonów: problemy z kojarzeniem nazw i miejsc, brak orientacji czasowej, drażliwość, nadpobudliwość, agresję, halucynacje, urojenia i myśli samobójcze.W komunikacie GIS wskazał, że NEP w polskim prawie jest sklasyfikowany jako nowa substancja psychoaktywna (Dz.U. 2024 poz. 1139, Zał. 3, lp. 13).Zobacz także: Groźna bakteria skaziła sezam. Ryzyko poważnego zatrucia„Wszelkie działania związane z nowymi substancjami psychoaktywnymi, takie jak wytwarzanie, przetwarzanie albo przerabianie bez stosownego zezwolenia podlegają grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności” – podał GIS.