Pokłosie afery z Collegium Humanum. Inicjator organizacji referendum w sprawie odwołania prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka, czyli Stowarzyszenie SOS Wrocław, zebrało 35 tys. podpisów z ponad 46 tys. potrzebnych do organizacji tego plebiscytu. Oznacza to, że referendum się nie odbędzie. Termin zbierania podpisów mija w poniedziałek 24 marca. Inicjatywa referendalna we Wrocławiu została zawiązana w połowie stycznia. Do organizacji plebiscytu dąży stowarzyszenie SOS Wrocław, którego prezesem jest miejski radny Piotr Uhle (opozycyjny Klub Radnych Naprawmy Przyszłość). Stowarzyszenie uważa, że Sutryk m.in. niespełniania obietnic wyborczych. Podnosi też kwestię, że na prezydencie Wrocławia ciążą prokuratorskie zarzuty w aferze Collegium Humanum.24 marca radny Uhle poinformował PAP, że Stowarzyszenie SOS Wrocław zebrało 35 tys. podpisów pod wnioskiem o przeprowadzanie referendum. Aby zorganizować referendum w sprawie odwołania Sutryka z urzędu, inicjatorzy tego przedsięwzięcia musieliby zebrać 46 tys. 646 podpisów.– Chociaż nie zebraliśmy wystarczającej liczby podpisów, to jednak postanowiliśmy je przekazać Państwowej Komisji Wyborczej, i tak uczyniliśmy – powiedział Uhle.Czytaj także: Sąd rozpatrzył zażalenie Sutryka. „Zatrzymanie było uzasadnione”