Aresztowany burmistrz kandydatem na prezydenta. Po nocnych protestach w Stambule tureckie władze zatrzymały dziewięciu dziennikarzy, którzy relacjonowali nocne protesty przeciwko aresztowaniu burmistrza Stambułu. Ekrem Imamoglu od niedzieli jest również oficjalnym kandydatem na prezydenta. O zatrzymaniach informuje Turecki Związek Dziennikarzy, który opublikował ich nazwiska. Wśród ujętych są reporterzy i fotoreporterzy oraz publicyści tureckich mediów, jak również reporter AFP Yasin Akgül.Turecki Związek Dziennikarzy wezwał do natychmiastowego ich uwolnienia. „Zatrzymywanie pracowników mediów w ich domach stanowi atak na wolność prasy i prawo społeczeństwa do poznania prawdy. Nie można ukryć prawdy, uciszając dziennikarzy” – czytamy we wpisie na portalu X. Czytaj także: Władze Turcji gaszą pożar benzyną. Protestujący nic sobie nie robią z zakazuImamoglu kandydatem na prezydentaWięziony burmistrz Stambułu został oficjalnie wystawiony na kandydata na prezydenta kraju w wyborach zaplanowanych na rok 2028. Dokonało tego w niedzielę jego ugrupowanie Republikańska Partia Ludowa (CHP).Imamoglu jest głównym rywalem prezydenta Recepa Erdogana. W ciągu ostatniego tygodnia został zatrzymany, przesłuchany i uznany za winnego, a następnie osadzony w areszcie. Od dnia jego zatrzymania w środę w tureckich miastach codziennie odbywają się protesty.Manifestacje antyrządoweZdaniem niezależnych mediów zatrzymania mają związek z protestami, które odbywają się w kilku miastach po aresztowaniu burmistrza Stambułu, Ekrema Imamoglu. Pomimo zakazu zgromadzeń ulicznych w wielu miastach zorganizowano pokojowe demonstracje antyrządowe.Główna partia opozycyjna uznała decyzję sądu w sprawie Imamoglu za upolitycznioną i niedemokratyczną. Ugrupowanie oficjalnie wystawiło burmistrza Stambułu na kandydata na prezydenta Turcji w wyborach zaplanowanych na rok 2028. Czytaj także: Masowe protesty w Turcji. Policja użyła gazu i gumowych kul