HIMARS w akcji. Ukraińskie Siły Operacji Specjalnych, we współpracy z Wywiadem Obronnym Ukrainy oraz jednostkami Wojsk Rakietowych i Artylerii, zniszczyły dwa śmigłowce Ka-52 i dwa śmigłowce Mi-8 w obwodzie biełgorodzkim Federacji Rosyjskiej. Portal Ukrainska Pravda podał, że śmigłowce zostały zniszczone w wyniku ataków rakietowych głęboko na terytorium Rosji. Użyto między innymi między innymi wieloprowadnicowej wyrzutni rakietowej HIMARS. Wskazano, że maszyny stacjonowały na ukrytych pozycjach umożliwiających szybkie przebazowanie i przeprowadzanie niespodziewanych ataków na ukraińskie siły.„Wróg po raz kolejny uwierzył, że jest nieosiągalny na głębokim tyłach. Po raz kolejny udowodniliśmy, że nic nie jest poza zasięgiem Sił Operacji Specjalnych. Nadal pracujemy!” – podkreślono w komunikacie.Ka-52 Aligator to śmigłowiec szturmowy używany przez Rosjan do rozpoznania i ataków na cele naziemne. Śmigłowce transportowe Mi-8 są używane przez siły rosyjskie do transportu personelu i ładunków oraz wspierania operacji naziemnych.Ogromne straty RosjanSztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał, że minionej doby wyeliminowano również 1280 żołnierzy wroga (zabitych i rannych; około 904 760 od początku pełnoskalowej agresji) oraz między innymi zniszczono 8 czołgów (10 420), 16 opancerzonych wozów bojowych piechoty (21 652), 81 systemów artyleryjskich (25 129), 5 wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet (1338) i 1 system obrony przeciwlotniczej (1117).Czytaj więcej: Brytyjska armia przeciw premierowi w sprawie Ukrainy. „Polityczny teatr”