Przebywał w Rosji. Europoseł Krzysztof Brejza poinformował, że zawiadamia prokuraturę w związku z wizytą Karola Nawrockiego w Moskwie w 2018 roku. Po powrocie ówczesnego dyrektora Muzeum II Wojny Światowej z tej delegacji MIIWŚ nie wydało komunikatu ani nie zamieściło zdjęć z wizyty. Delegacja byłego dyrektora Muzeum II Wojny Światowej Karola Nawrockiego oraz jego czterech współpracowników w Moskwie miała miejsce od 23 do 25 lipca 2018 roku.Krzysztof Brejza zawiadamia prokuraturęJak zaznaczył na platformie X Krzysztof Brejza, wyjazd kosztował 22,5 tysięcy złotych. – Po powrocie Muzeum nie wydało komunikatu, nie zamieściło zdjęć z wizyty, pobyt Nawrockiego u ludzi Putina przemilczano też w social mediach MIIWŚ, choć z dyrektorem bawił w Rosji m.in. rzecznik prasowy. Zawiadamiam prokuraturę z paragrafu o niegospodarności i przekroczeniu uprawnień – poinformował europoseł.Brejza 27 lutego skierował do Muzeum II Wojny Światowej prośbę o uściślenie informacji dotyczącej wyjazdu Karola Nawrockiego oraz innych pracowników MIIWŚ do Victory Museum w Moskwie oraz Instytutu Polskiego w Moskwie.Delegacja MIIWŚZapytał o konkretne efekty wizyty Karola Nawrockiego oraz jego zastępcy, rzecznika prasowego, kierownika działu marketingu i sprzedaży oraz specjalisty do spraw dyplomacji z biura dyrektora towarzyszących mu podczas wizyty. Przedstawiciele MIIWŚ odpowiedzieli europosłowi m.in., że w zasobach archiwalnych muzeum nie odnalazło informacji o tej wizycie.Nawrocki zapewnił, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej prowadził politykę historyczną, politykę pamięci. – Mówiłem o polskim doświadczeniu II Wojny Światowej literalnie na całym świecie: i w Moskwie, i w Pekinie, i w Nowej Zelandii, i w krajach Europy Zachodniej, i w Brukseli – podkreślił.Jak dodał, podczas takich wizyt zawsze mówił to samo: – że wojna rozpoczęła się od ataku III Rzeszy Niemieckiej i Związku Sowieckiego na państwo polskie we wrześniu 1939 roku.– I taki był cel także mojej wizyty w Moskwie (...). Powiedziałem dyrektorowi Muzeum Pobiedy, tj. Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, że oto wojna rozpoczęła się w roku 1939, a nie w 1941 roku, jak chciałaby Moskwa. Zaprosiłem go także na Światowe Forum Pól Bitewnych, żeby zobaczył jaka jest prawda historyczna i interpretacja wydarzeń historycznych – relacjonował Nawrocki.Karol Nawrocki jest kandydatem na prezydenta Polski popieranym przez PiS. Od 2017 do 2021 roku był dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. W 2021 roku został prezesem Instytutu Pamięci Narodowej.Czytaj też: 13 milionów więcej na nagrody. Tak hojny jest Glapiński