Nawet z użyciem siły. Donald Trump zagroził, że USA przejmie – nawet z użyciem siły – Kanał Panamski. Polityk miał poprosić wojskowych o opracowanie planów rozwiązania konfliktu, łącznie z użyciem siły – podała stacja NBC News, powołując się na dwóch urzędników Białego Domu. Donald Trump jeszcze przed oficjalnym objęciem władzy zagroził, że USA przejmą kontrolę nad Kanałem Panamskim. Niedawno stwierdził, że „proces odzyskiwania już trwa”. Słowa Trumpa skomentował prezydent Panamy Jose Raul Mulino, który nazwał amerykańskiego przywódcę „kłamcą” i podkreślił, że „Kanał Panamski jest i pozostanie panamski”.Trump zwraca się do wojskaW odpowiedzi Trump miał polecić urzędnikom Pentagonu opracowanie planu zwiększenia współpracy z wojskiem panamskim. Rezultatem tej współpracy miałaby być większa obecność wojsk amerykańskich w Panamie i kontrola USA nad Kanałem Panamskim – jednym z najważniejszych szlaków wodno-handlowych na świecie.Amerykańska administracja miała także zlecić opracowanie awaryjnego planu z użyciem siły, gdyby pierwotny plan zawiódł i USA nie odzyskałaby kontroli – wynika z nieoficjalnej relacji amerykańskich urzędników, z którymi rozmawiał portal NBC News. Urzędnicy zaznaczyli jednak, że tak scenariusz jest mało prawdopodobny.Zobacz również: Trump zagroził przejęciem kontroli nad Kanałem PanamskimRywalizacja amerykańsko-chińskaEksperci oceniają, że polityka amerykańskiej administracji względem Panamy jest także odsłoną rywalizacji USA z Chinami. Powodem ma być udział chińskich firm w przedsiębiorstwach kontrolujących porty nad Kanałem Panamskim. Przed tygodniem doszło do dużej transakcji między amerykańską firmą Black Rock z chińska firmą Hutchinson. W rezultacie firma z USA przejęła 90 proc. udziałów w Panama Ports Company, która kontroluje porty w Balboa i Cristobal. Twierdzenie Trumpa o „odzyskiwaniu Kanału Panamskiego” podważyły Chiny. Pekin oskarżył USA o stosowanie „przymusu” w celu wywarcia presji na panamskich urzędników, by blokowali chińskie projekty pomocowe – zauważa NBC News.Zobacz też: Chiński gigant sprzedaje porty nad Kanałem Panamskim po naciskach Trumpa