Spotkanie z Putinem w cztery oczy. Alaksandr Łukaszenka i Władimir Putin spotkają się w cztery oczy. Białoruski dyktator z honorami został powitany na lotnisku w Moskwie. Rosyjskie media zauważają, że nigdy wcześniej spotkanie obu przywódców nie generowało tak dużego zainteresowania międzynarodowych mediów. Istnieje bowiem szansa, że Putin odniesie się do sytuacji na Ukrainie i amerykańskiej propozycji zawieszenia broni. 13 marca w Moskwie odbędzie się spotkanie Alaksandra Łukaszenki z Władimirem Putinem. Dyktatorzy mają w planach rozmowę w cztery oczy, a następnie spotkają się z członkami delegacji. Spotkanie Łukaszenka – PutinW oficjalnej zapowiedzi można przeczytać, że Łukaszenka i Putin zamierzają omówić kwestie rozwoju współpracy między Białorusią i Rosją. Na tapecie znajda się bieżące sprawy związane z obecną sytuacją międzynarodową. Tego samego dnia odbędzie się konferencja prasowa, na której Putin zamierza odnieść się do sytuacji na Ukrainie i propozycji zawieszenia broni. Jednak Alaksandr Łukaszenka nie jest jedynym gościem na Kremlu. Człowiek Trumpa w MoskwieAmerykański wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff przybył w czwartek do Moskwy, gdzie ma się spotkać z przywódcą Rosji Władimirem Putinem – podaje Agencja Reutera za rosyjskimi mediami. Tematem rozmów ma być amerykańska propozycja 30-dniowego zawieszenia broni w Ukrainie.– Wszystko będzie zależeć od tego, o co zapytają dziennikarze – odpowiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow agencji TASS, zapytany o to, czy Putin odpowie na pytania niezwiązane ze stosunkami między Mińskiem a Moskwą.„Łukaszenka wyczekiwany jak nigdy wcześniej”Korespondent gazety „Kommiersant” Andriej Kolesnikow zauważa, że prócz dziennikarzy rosyjskich i białoruskich, a także korespondentów międzynarodowych agencji, takich jak AFP i Reuters, na Kremlu pojawili się – co w jego opinii jest zaskoczeniem – również korespondenci mediów z Chin czy Indii.„Nigdy wcześniej Łukaszenka nie był tak wyczekiwany na Kremlu” – ocenia „Kommiersant”. Czytaj również: Amerykański wysłannik w Moskwie. Ma spotkać się z Putinem