W reżyserii Anny Augustynowicz. Premierę dramatu Henryka Ibsena pt. „Upiory” w reżyserii Anny Augustynowicz zobaczymy w poniedziałek 20 stycznia o godz. 20:30 w Teatrze Telewizji TVP. Akcja sztuki toczy się w wiejskiej posiadłości, gdzieś w zachodniej Norwegii. Pani Alving próbuje uchronić syna przed dziedzictwem, jakie pozostawił mu jego nieżyjący ojciec. Pięcioosobowy dramat rodzinny w trzech aktach, napisany w 1881 roku, podejmuje temat uwikłania ludzi w „upiorną” przeszłość własnych przodków i dziedziczenia konsekwencji ich czynów i doświadczeń.Upiory przeszłości wciąż powracają, choć tak naprawdę nigdy nie odeszły. Każdego z bohaterów toczy ten sam wirus: „grzechy ojców” przechodzące na dzieci, klątwa, synonimiczność ról kata i ofiary. Przemoc, tak skrajna i bolesna, okazuje się być fundamentem mitu mieszczańskiej rodziny – sielankowej i dostatniej w każdym obszarze.Porażka patriarchatuIbsen nie tylko demaskuje „małżeńską ekonomię”, ale też punktuje porażkę patriarchatu. Anna Augustynowicz chce opowiedzieć tę rodzinną historię z punktu widzenia Osvalda, granego przez Dawida Ogrodnika.Zobacz też: Dziesiątki nowych produkcji. Plany Teatru Telewizji na 2025 rok– Upiory przeszłości, które zdeterminowały los bohaterów dramatu, otwierają horyzont nadziei odbiorcom utworu. Przeprowadzają przez przestrzeń lęku, żeby w nim nie utknąć. Nakazują porzucenie życia w iluzji i przedostanie się do prawdy własnego wnętrza. Upiory pozwalają przekroczyć próg kryjówki, porzucić obawę przed innymi i przed samym sobą – komentuje reżyserka.Obsada: Maria Pakulnis (Pani Helene Alving), Dawid Ogrodnik (Osvald Alving), Grzegorz Falkowski (Pastor Manders), Weronika Krystek (Regine Engstrand), Łukasz Lewandowski (Stolarz Engstrand).Premiera sztuki „Upiory” 20 stycznia o godzinie 20.30 w TVP1.