Kampania idzie pełną parą. Najnowszy sondaż typuje Rafała Trzaskowskiego jako zwycięzcę wyborów prezydenckich, choć zmalała jego przewaga nad Karolem Nawrockim. Obaj zdystansowali pozostałych kandydatów – pisze Wirtualna Polska. Z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski wynika, że w I turze wyborów prezydenckich Rafał Trzaskowski utrzymuje pozycję lidera z 34,2 proc. poparciem, drugie miejsce z 29 proc. zajmuje Karol Nawrocki.Kto wygra wybory prezydenckie? SondażJak podaje portal, obaj zostawili w tyle pozostałych kandydatów. W porównaniu do ostatniego badania tej sondażowni – z grudnia – notowania prezydenta Warszawy zmalały o 2 pkt. proc., a szefa IPN minimalnie wzrosły – o 0,2 pkt proc. Wówczas kandydat KO prowadził wynikiem 36,2 wobec 28,8 proc.Zobacz też: Wszystko już jasne. Hołownia ogłosił termin wyborówWracając do styczniowego badania, na trzecim miejscu znalazł się Sławomir Mentzen z wynikiem 13 proc., co oznacza wzrost o 2,9 pkt proc. w porównaniu do badania z grudnia.Wirtualna Polska zwróciła uwagę, że duży spadek poparcia zanotował Szymon Hołownia. Na marszałka Sejmu chce zagłosować 6,7 proc. ankietowanych wobec 10,2 proc. w grudniu.Z sondażu wynika, że kandydatka Nowej Lewicy Magdalena Biejat może liczyć na 4,6 proc. głosów, co oznacza spadek o 1,2 pkt proc. Z kolei na Adriana Zandberga z Razem chce zagłosować 1,5 proc. ankietowanych.1,2 proc. planuje poprzeć Marka Jakubiaka, a 0,2 proc. - Piotra Szumlewicza. Nikt nie wskazał Marka Wocha. 7,6 proc. nie było w stanie wskazać, na kogo oddałoby głos (wzrost o 2 pkt proc.).Sondaż – kto wygra drugą turę?Wśród wyborców, którzy zamierzają zagłosować w drugiej turze, Rafał Trzaskowski może liczyć na 50,3 proc. poparcia; to spadek - o prawie 10 pkt proc. w porównaniu do grudnia.Na Karola Nawrockiego chce z kolei zagłosować 44,5 proc. ankietowanych, czyli o 6,1 pkt proc. więcej wobec grudnia. Natomiast 5,2 proc. respondentów nie wie, kogo by wybrało.Badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski zostało zrealizowane 10-12 stycznia metodą CATI & CAWI na próbie 1000 osób.