Obchody rocznicy wyzwolenia Auschwitz. Stanowisko w sprawie premiera Izraela. Tusk poinformował, że rząd od wielu dni pracował nad stanowiskiem, które zagwarantuje wszystkim gościom uroczystości rocznicowych w Oświęcimiu bezpieczny pobyt, a w szczególności – jak dodał – dotyczyło to przedstawicieli Izraela.– Mamy z jednej strony werdykt Międzynarodowego Trybunału, a z drugiej strony jest dla mnie oczywiste od samego początku, że premier Izraela, czy prezydent Izraela, czy inny przedstawiciel państwa Izrael powinien mieć pełne prawo i poczucie bezpieczeństwa, jeśli wizytuje obóz koncentracyjny Auschwitz, szczególnie w rocznicę. Dlatego prosiłem zarówno ministra sprawiedliwości, jak i ministra spraw zagranicznych, aby przygotowali uchwałę i kilka dni nad nią pracowali – powiedział szef rządu.Premier przekazał też, że dysponuje informacją z ambasady, że na uroczystościach Izrael ma reprezentować minister edukacji.– Czy to będzie premier, czy prezydent, czy minister edukacji – tak jak jest to w tej chwili deklarowane – państwa Izrael, ktokolwiek z nich przybędzie do Oświęcimia, na uroczystości w Auschwitz, będzie miał zapewnione bezpieczeństwo i nie zostanie zatrzymany – zapowiedział Tusk.– Nie wyobrażam sobie, żeby liderzy polityczni państwa Izrael nie mogli bezpiecznie uczestniczyć w obchodach rocznicy wyzwolenie Auschwitz, to w ogóle jest nieakceptowalne – podkreślił premier.Zobacz także: Prezydent Turcji liczy na aresztowanie Netanjahu. „Przywróciłoby zaufanie”„Takie sprawy załatwia się dyskretnie”Zarzucił też prezydentowi, że przez niego ta sprawa nabiera charakteru demonstracji politycznej. – Zupełnie niepotrzebnie – ocenił. – Czasami mam wrażenie 10 lat prezydentury i wszystko jak krew w piach. Są sprawy, które powinno się załatwiać w dyskrecji, szczególnie wtedy, kiedy mają i taką wagę i kiedy są rzeczywiście dość skomplikowane – podkreślił szef rządu.– Będę prosił pana prezydenta, aby też w przyszłości – jeszcze kilka miesięcy będziemy współpracować, a świat wokół nas staje się coraz bardziej skomplikowany i trudny – żeby znalazł też inne metody niż poprzez medialne demonstracje, komunikowania się z rządem w tak ważnych i czasami tak delikatnych kwestiach – dodał Tusk.Izraelski premier podlega nakazowi aresztowania wydanemu przez Międzynarodowy Trybunał Karny w związku z oskarżeniem o zbrodnie wojenne w Strefie Gazy. Trybunał w listopadzie wydał nakaz aresztowania na wniosek głównego prokuratora MTK w kontekście działań wojennych w Strefie Gazy.Zobacz też: Netanjahu przed sądem oskarżony o korupcję. „Stalinowskie metody”