Szanse spadają niemal do zera. Tony Estanguet, trzykrotny mistrz olimpijski, został wybrany nowym członkiem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. To oznacza, że Andrzej Duda będzie musiał poczekać na swoją szansę wstąpienia do prestiżowych struktur. O ile kiedykolwiek ją dostanie. Nominacja Estangueta, który cieszy się dużym uznaniem i doświadczeniem w międzynarodowym środowisku sportowym, praktycznie gwarantuje jego wybór podczas marcowego zgromadzenia MKOl w Olimpii. Tymczasem kandydatura Andrzeja Dudy, zgłoszona przez szefa PKOl Radosława Piesiewicza w kontrowersyjnych okolicznościach, jest krytykowana za brak sportowego doświadczenia prezydenta i pominięcie bardziej zasłużonych polskich sportowców, takich jak Maja Włoszczowska.Czy Andrzej Duda mógłby zostać członkiem MKOl już w marcu?Szanse Andrzeja Dudy na dołączenie do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego podczas najbliższej sesji w marcu 2025 roku są praktycznie zerowe. Jak wynika z informacji opublikowanych na stronie MKOl, podczas 144. sesji w Grecji planowane są głównie reelekcje obecnych członków oraz zmiany statusu niektórych z nich, a nie wybór nowych członków.Procedura wyboru nowych członków MKOl jest złożona i czasochłonna. Obejmuje ona rekomendacje, dokładną ocenę kandydatury przez Komisję Wyborczą oraz zatwierdzenie przez Sesję MKOl. Obecnie nie ma w agendzie marcowego zgromadzenia punktu dotyczącego wyboru nowych członków, co oznacza, że kandydatura Andrzeja Dudy nie zostanie rozpatrzona w tym terminie.Sport ponad politykęNominacja Tony'ego Estangueta wyraźnie pokazuje, jak dużą wagę MKOl przywiązuje do doświadczenia i zaangażowania w międzynarodowe struktury sportowe. Estanguet, jako były mistrz olimpijski i lider projektu igrzysk w Paryżu, od lat budował swoją pozycję w świecie sportu, co stawia jego kandydaturę w zupełnie innym świetle niż propozycję Andrzeja Dudy.Krytycy podkreślają, że zgłoszenie prezydenta RP było ruchem politycznym, mającym wesprzeć interesy Radosława Piesiewicza w sporze z ministrem sportu. Jeśli prezydent nadal będzie chciał ubiegać się o członkostwo, konieczne będzie wypracowanie bardziej przemyślanej strategii, uwzględniającej merytoryczne argumenty i wsparcie środowiska sportowego, aby uniknąć podobnych problemów w przyszłości.