Przetrwał klęski, ale nie prezydenta elekta USA. Król Danii Fryderyk X podkreśla w nowym herbie chęć utrzymania kontroli nad Grenlandią i Wyspami Owczymi, co jest odpowiedzią na zapędy Donalda Trumpa, twierdzącego, że chce te terytoria kupić oraz na niepodległościowe tendencje Grenlandczyków. Nowy herb może zszokować historyków, bo brakuje w nim trzech koron – elementu obecnego przez 500 ostatnich lat, a symbolizującego unię kalmarską pomiędzy Danią, Norwegią i Szwecją obowiązującą w latach 1397–1523. Trzy korony to także symbol narodowy sąsiadujących z Duńczykami Szwedów.Czytaj także: Był uwielbiany, gdy zaczynał, teraz się poddaje. Premier Kanady rezygnujeW poprzednich wersjach herbu symbole Grenlandii (niedźwiedź polarny), Wysp Owczych (baran) i unii (trzy korony) występowały obok siebie. W nowym projekcie niedźwiedź i baran widnieją oddzielnie, ale korony zniknęły.Nie są już istotneKról Fryderyk objął tron po rezygnacji swojej matki królowej Małgorzaty 31 grudnia 2023 r. W styczniu 2024 powołał komisję i na podstawie jej rekomendacji dokonano zmian w herbie.Czytaj także: Jak „misjonarz” z USA szpiegował dla Rosji. Polska w CV bardzo mu pomogłaDwór królewski stwierdził, że herb, który jest używany na oficjalnych dokumentach i pieczęciach, a którego elementy pochodzą z XII w., „wzmacnia znaczenie wspólnoty”. Trzy korony, jak wyjaśniono, zostały usunięte, „ponieważ nie są już istotne”. Od 1819 r. herb królewski zmieniano trzykrotnie: w 1903, 1948 i 1972 r.Symbol przetrwał wojenne klęski, ale nie TrumpaDick Harrison, profesor historii na szwedzkim uniwersytecie w Lund, przypomniał, że od czasu traktatu pokojowego w Knäred w 1613 r., który zakończył wojnę kalmarską, Szwecja była „zmuszona zaakceptować prawa króla Danii do używania szwedzkiego symbolu trzech koron”.Czytaj także: Sami by tego nie zbudowali. Rosja da Korei Północnej zaawansowaną technologię– Symbol przetrwał ogromne klęski w wojnach ze Szwecją w latach 1640 i 1650, utratę Norwegii w 1814 r., utratę Szlezwiku na rzecz Niemiec w 1864 r., przejście do nowoczesności, utratę Islandii i okupację niemiecką podczas II wojny światowej – powiedział Harrison, cytowany przez dziennik „The Guardian”.Historyczna sensacja– Tak więc z punktu widzenia historii fakt, że król Fryderyk X zdecydował się usunąć symbol, jest sensacją – podkreślił.Czytaj także: Ukraina ma oddać terytorium Rosji. Kontrowersyjna sugestia MacronaSebastian Olden-Jørgensen, historyk z Instytutu Saxo na Uniwersytecie w Kopenhadze, ocenił, że decyzja wysyła jasne sygnały dotyczące obecnej geopolityki, szczególnie w obliczu grenlandzkich apeli o niepodległość.– Kiedy Grenlandczycy, a w pewnym sensie także Farerowie, bawią się ideą osiągnięcia pełnej niepodległości, król pokazuje, że popiera politykę państwa, która ma na celu zachowanie jedności królestwa – Olden-Jørgensen przyznał w rozmowie z dziennikiem „Berlingske”.Tak się robi jasny przekazEkspert królewski Lars Hovbakke Sørensen zaznaczył, że zmiany odzwierciedlają osobiste zainteresowanie króla Arktyką, ale także wysyłają wiadomość dla świata.Czytaj także: Oskarża Rosję o zestrzelenie samolotu. „Czarne skrzynki są dekodowane”– Ważne jest, aby zasygnalizować ze strony duńskiej, że Grenlandia i Wyspy Owcze są częścią królestwa duńskiego i że nie podlega to dyskusji. Tak to się oznacza – powiedział telewizji TV2.Kilka tygodni temu Donald Trump, który wkrótce zostanie zaprzysiężony na prezydenta USA, po raz kolejny wspomniał o swoich ambicjach kupna Grenlandii i Wysp Owczych. Z kolei grenlandzki premier Múte Egede niedawno oskarżył Danię o ludobójstwo w związku ze skandalem związanym z przymusową antykoncepcją w latach 60. i 70. W swoim noworocznym przemówieniu Egede przyspieszył apele o niepodległość Grenlandii i wezwał do zerwania „kajdan ery kolonialnej”.