Kiedyś to było! Małe Fiaty na ulicach, w telewizji porucznik Borewicz i „Czterdziestolatek”, a na stołach napoje z bąbelkami sprowadzane z mitycznego zachodu – tak wyglądały w Polsce lata 70. Kolejna dekada to puste półki w sklepach i kartki na żywność. Jakie były wtedy sylwestrowe zabawy, a jak Polacy witali Nowy Rok w latach 90.? Agata Bachanek i Roman Czejarek sprawdzili w programie „Kiedyś to było” na antenie TVP Info, jak wyglądały sylwestrowe imprezy naszych dziadków i rodziców.Lata 70. to oczywiście era disco. Nic dziwnego, że na parkietach królowały błyszczące kombinezony, sukienki z cekinami oraz koszule z szerokimi kołnierzami. Kobiety stawiały na odważne fasony oraz materiały, które odbijały światło dyskotekowych kul. Mężczyźni wybierali spodnie-dzwony, połyskujące marynarki i buty na obcasie. Sylwester w latach 70. był pełen kolorów, rytmu i blasku. Idealnie odzwierciedlał ducha epoki wolności i zabawy.Impreza na kartkiW latach 80. organizacja sylwestra nie była wcale taka prosta. Kryzys, kartki na żywność i braki podstawowych artykułów na pewno nie ułatwiały życia, ale przecież nie od dziś wiadomo, że Polak potrafi. Połyskujące materiały, marynarki z szerokimi ramionami i widowiskowe trwałe – to wszystko królowało wtedy na sylwestrowych imprezach. Polacy bawili się nie tylko przy dźwiękach krajowych przebojów, ale też między innymi słynnego i idealnego na sylwestra hitu „The Final Countdown” grupy Europe. Być jak AlexisKolejna dekada oznaczała już więcej pieniędzy w portfelach Polaków, więc wiele osób próbowało też prezentować się „na bogato”. Dwurzędowe marynarki i kobiety, które chciały wyglądać jak Alexis z „Dynastii” – takie trendy obowiązywały podczas sylwestrowych imprez w latach 90. Niektórzy nawet na parkiecie nie rozstawali się z modnymi i cennymi gadżetami, czyli pierwszymi telefonami komórkowymi. Z głośników płynęły natomiast dźwięki przebojów takich zespołów jak: Bajm, Ich Troje i Just 5.CZYTAJ TEŻ: Rok pożegnany z deszczem. Pogoda na sylwestra i Nowy Rok