Pamiętała, skąd pochodzili jej przodkowie. W wieku 62-let zmarła była przywódczyni większości Democratic-Farmer-Labor Party (DFL) Minnesoty Kari Dziedzic. Miała polskich przodków. „Kari Dziedzic była jedyną w swoim rodzaju liderką, sojuszniczką i przyjaciółką. Skromna i oddana, Kari spędzała czas na szukaniu sposobów na zjednoczenie ludzi i służenie mieszkańcom Minnesoty. I była w tym dobra. Nikt nie pracował ciężej ani nie zrobił więcej w jednej sesji jako lider większości niż Kari” – ocenił gubernator Minnesoty Tim Walz.Kari Dziedzic nie żyje„Była utalentowaną ustawodawczynią ze staroświeckim zmysłem politycznym i smykałką do budowania relacji. Zakres jej pracy na zawsze będzie kolorował podręczniki historii Minnesoty. Wykorzystała swoje osobiste doświadczenia, aby poprawić życie innych osób zmagających się z diagnozą raka” – dodał Walz. Media podkreślają, że Dziedzic, która zmarła w piątek, była znana ze swojej pracy nad promowaniem różnych dziedzin polityki, szczególnie na obszarach sprawiedliwości społecznej, infrastruktury i bezpieczeństwa publicznego. W wywiadach mówiła o swoim polskim pochodzeniu.Po raz pierwszy została wybrana do stanowego Senatu w 2012 roku. Zrezygnowała ze stanowiska liderki większości w Senacie Minnesoty podczas sesji w 2024 roku, kiedy stwierdziła, że nastąpił u niej nawrót raka.Czytaj też: Biden żałuje rezygnacji ze startu w wyborach