To byłaby historyczna wygrana. Wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat będzie kandydatką Nowej Lewicy w majowych wyborach prezydenckich. Potwierdziły się doniesienia, że ugrupowanie postawi na kobietę. Informację o tym, że to Biejat ma być kandydatką Nowej Lewicy w nadchodzących wyborach prezydenckich w 2025 r. potwierdził Robert Biedroń, jeden z liderów formacji. – Magdalena Biejat jest kandydatką Lewicy na urząd prezydenta – przekazał Polskiemu Radiu. Według Biedronia Rada Krajowa ugrupowania wybrała Magdalenę Biejat przez aklamację.W ostatnich tygodniach na giełdzie kandydatów Lewicy najczęściej przewijały się trzy osoby: ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, prezydent Włocławka Krzysztof Kukucki oraz właśnie Magdalena Biejat. Ostatecznie Nowa Lewica zdecydowała się wystawić wicemarszałkinię Senatu, która do niedawna była działaczką partii Razem. Pod koniec października Biejat – wraz z czterema innymi parlamentarzystkami – opuściła to ugrupowanie, jednak pozostała w klubie Lewicy i nie zapisała się do żadnej partii.Kim jest Magdalena Biejat?Magdalena Biejat to działaczka społeczna i polityczna, która ma na koncie między innymi współpracę z Helsińską Fundacją Praw Człowieka i Fundacją im. Stefana Batorego. W 2019 r. Biejat zdobyła mandat poselski, a cztery lata później została wybrana do Senatu, w którym objęła funkcję wicemarszałka. Wiosną 2024 r. kandydatka Nowej Lewicy walczyła o fotel prezydenta Warszawy, ale głosowanie wygrał ostatecznie Rafał Trzaskowski. Teraz oboje zmierzą się w majowych wyborach prezydenta RP.CZYTAJ TEŻ: PSL poparł Hołownię. Będzie kandydatem Trzeciej DrogiWybory prezydenckie w Polsce: kto kandyduje?Start w przyszłorocznych wyborach zapowiedzieli do tej pory: kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski, popierany przez PiS prezes IPN Karol Nawrocki, marszałek Sejmu, a przy okazji lider Polski 2050 Szymon Hołownia, poseł Sławomir Mentzen z Konfederacji, a także poseł Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie i prezes Ogólnopolskiej Federacji „Bezpartyjni i Samorządowcy” Marek Woch.Jak wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie „SE” przez Instytut Badań Pollster, gdyby wybory prezydenckie odbywały się 15 grudnia, Rafał Trzaskowski wygrałby z dużą przewagą (41,96 proc.) nad zajmującym drugie miejsce Karolem Nawrockim (28,7 proc.). Trzecia pozycja należałaby do kandydata Konfederacji Sławomira Mentzena (12,68 proc.). W tym samym sondażu Szymon Hołownia uzyskał poparcie na poziomie 10,67 proc. Kolejna była Magdalena Biejat, natomiast na Marka Jakubiaka zagłosowałoby 2,73 proc. Polaków.Wybory 2025: kiedy głosowanie?Następcę Andrzeja Dudy wybierzemy w maju 2025 r. Kampania wyborcza rozpocznie się wraz z opublikowaniem postanowienia marszałka Sejmu o zarządzeniu wyborów, czyli na początku stycznia.Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że 8 stycznia ogłosi datę wyborów prezydenckich, natomiast ich formalne zarządzenie odbędzie się 15 stycznia. Tak doradziła Państwowa Komisja Wyborcza, ponieważ pojawiły się wątpliwości w związku ze stanem wyjątkowym po powodziach na południu Polski. CZYTAJ TEŻ: Trzaskowski rozlicza PiS. „Stworzył kastę milionerów za nasze pieniądze”