Telekonferencja Narges Mohammadi. Irańska laureatka Pokojowej Nagrody Nobla zapewniła, że nigdy nie da się jej uciszyć więzieniem. Narges Mohammadi, która otrzymała nagrodę w zeszłym roku, dopiero teraz miała okazję porozmawiać w formie telekonferencji z Komitetem Noblowskim. Było to możliwe, ponieważ z powodu operacji aktywistka została na trzy tygodnie zwolniona z więzienia. „Wiem, że mogę osiągnąć o wiele więcej poza murami więzienia, ale nie pozwolę, aby uciszyli mnie więzieniem. Nigdy!” – mówi Narges Mohammadi w nagraniu udostępnionym agencji AFP przez Komitet Noblowski.W ubiegłym roku Mohammadi otrzymała Pokojową Nagrodę Nobla „za walkę z uciskiem w Iranie i jej walkę na rzecz promowania praw człowieka dla wszystkich”. Uhonorowaną ją za trwającą dziesiątki lat aktywność, która skutkowała licznymi aresztowaniami i latami spędzonymi za kratami.Mohammadi po raz kolejny trafiła do więzienia w 2021 roku za kilka wcześniejszych wyroków skazujących związanych z jej działalnością wymierzoną w obowiązek noszenia hidżabu przez kobiety oraz karę śmierci w Iranie. W czerwcu została skazana na dodatkowy rok więzienia za „propagandę antypaństwową”.Ucisk kobiet w IranieWe wrześniu wysłała z więzienia list, w którym potępiła „niszczycielski ucisk” kobiet w Iranie. Świadectwo zostało opublikowane przez jej fundację, aby uczcić drugą rocznicę ogólnokrajowych protestów, które wybuchły po śmierci w areszcie Mahsy Amini, Kurdyjki zatrzymanej za domniemane niewystarczające zakrywanie włosów.Mohammadi od kilku lat nie widziała swojego męża i dwójki dzieci, mieszkających w Paryżu. W ostatnich latach częściej niż na wolności przebywała w więzieniu. Nawet będąc za kratami, pozbawiona prawa do rozmowy z bliskimi, nie rezygnowała ze sprzeciwu wobec teokratycznego reżimu, organizując protesty na dziedzińcu więzienia Evin i prowadząc głodówki.Czytaj więcej: Irański reżim tymczasowo zwolnił z więzienia noblistkę