Kongres nakazał przygotowanie wywiadowczej analizy. Amerykański Kongres zobowiązał szefów najważniejszych służb wywiadowczych do przygotowania analizy, jakie będą możliwe konsekwencje wstrzymania dostaw broni na Ukrainę. Ocena ma być obliczona także na scenariusz przegranej Kijowa i zwycięstwo Rosji. Kongres chce wiedzieć, jak ewentualna porażka Kijowa w wojnie wpłynie na bezpieczeństwo narodowe USA, w tym na potencjalną dalszą agresję ze strony Rosji, Chin, Iranu i Korei Północnej – pisze zorientowany na politykę w Waszyngtonie portal The Hill. Różne scenariusze dla Ukrainy. Szczegółami zajmie się wywiad Raport zatytułowany „Ocena prawdopodobnego przebiegu wojny w Ukrainie” zostanie przygotowany przez dyrektora Wywiadu Narodowego, szefa Agencji Wywiadowczej Departamentu Obrony i szefa CIA. Muszą oni ocenić postęp wojny w Ukrainie w kontekście pomocy USA dla ukraińskiej armii. Raport ma powstać w formie jawnej, ale może zawierać tajny załącznik dostarczony komisjom ds. wywiadu Izby Reprezentantów i Senatu oraz komisjom ds. Sił Zbrojnych, i Spraw Zagranicznych. „Szczegóły analizy powinny obejmować kwestię zdolności ukraińskiej armii do obrony przed rosyjską agresją w przypadku, gdyby Stany Zjednoczone kontynuowały lub wstrzymały wsparcie militarne i gospodarcze. A także w przypadku, gdyby Stany Zjednoczone utrzymały lub wycofały pozwolenie na użycie rakiet dalekiego zasięgu na cele znajdujące się głęboko w Rosji” – wskazuje The Hill. Wszyscy przygotowują się na prezydenturę Trumpa Proces przygotowania raportu może skomplikować fakt, że 20 stycznia administrację obecnego prezydenta USA Joego Bidena zastąpi zespół Donalda Trumpa – czytamy. Zobacz także: Kolorowa drużyna Trumpa. To oni mają dostęp do ucha prezydentaPrezydent elekt Donald Trump już zapowiedział, że Ukraina „prawdopodobnie” powinna przygotować się na mniejszą pomoc wojskową ze strony Stanów Zjednoczonych, gdy obejmie urząd. Kowal: Powtarzam to decydentom w USA Przebywający w Waszyngtonie pełnomocnik rządu Polski ds. odbudowy Ukrainy Paweł Kowal w czwartek przyznał, że wszyscy przygotowują się na zawieszenie broni i rozpoczęcie odbudowy Ukrainy w 2025 r. – To, co mam najważniejszego do przekazania decydentom w Ameryce, to: „pamiętajcie, że mogą być różne rozwiązania z Ukrainą, ale nie można uznawać prawnie zmian granic”. Dlatego że to jest uznanie rewizjonizmu i to jest początek nowej wojny w Europie, i chciałbym, żeby to do wszystkich dotarło – zaznaczył. Zobacz także: Ukraina ma fundusze na pół roku. „Wydajemy ćwierć PKB na wojnę”