Nowa metoda przestępców. Wezwanie może budzić zaufanie, bo znajdują się na nim logotypy policji i Krajowej Administracji Skarbowej. Oszuści cytują przepisy, podają wykroczenie i wzywają do zapłaty w ciągu 7 dni drogą elektroniczną. Dla „ułatwienia” na kartce znajduje się kod QR, który prowadzi prosto do bramki płatniczej. To właśnie tu czai się zagrożenie.Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości ostrzega, żeby w żadnym wypadku nie skanować kodu. Może on przenieść nas do fałszywej bramki i ostatecznie prześlemy pieniądze złodziejom. „Ani Policja, ani KAS nie przekazuje wezwań do zapłaty mandatów karnych za wykroczenia drogowe w postaci ulotek informacyjnych” – przyznaje CBŚP.Kody QR powstały z myślą o wygodzie, ale – podobnie jak wiele innych funkcjonalności smartfonów – znalazły się na celowniku przestępców. Oszustwa z ich wykorzystaniem nazywane są quishingiem.CZYTAJ TEŻ: Oszustwo „na kwaterę” kwitnie w sezonie świątecznym. Policja ostrzega