Czołówka klasyfikacji bez zmian. W najnowszym notowaniu światowego rankingu tenisistek doszło do zmiany punktacji u wiceliderki Igi Świątek. To konsekwencja jej zawieszenia w związku z dopingiem. Najlepsze zawodniczki na świecie mają obecnie przerwę między sezonami, dlatego u większości nie dochodzi do żadnych zmian jeśli chodzi o ich pozycję lub liczbę punktów w rankingu WTA. W najnowszym notowaniu wyjątkiem jest Świątek, bowiem wprowadzono korekty do jej punktacji w związku z zawieszeniem za doping.Pod koniec listopada 23-letnia raszynianka poinformowała, że tuż przed turniejem w Cincinnati, który był rozgrywany w połowie sierpnia, wykryto w jej organizmie niedozwoloną substancję. O wynikach badań dowiedziała się we wrześniu i wówczas została tymczasowo zawieszona. Z tego powodu nie mogła zagrać w turniejach odbywających się w Azji na przełomie września i października, co kosztowało ją utratę punktów i pozycję liderki światowego rankingu.Zawieszenie i odjęte punktyPolka została oczyszczona z zarzutów, jednak nałożono na nią karę miesięcznego zawieszenia oraz odjęcia punktów i premii finansowej za turniej w Cincinnati, gdzie dotarła do półfinału. Właśnie te punkty Świątek straciła w najnowszym notowaniu, chociaż jak się okazało, zabrano jej ich mniej, niż można by się spodziewać.Jak informuje Mateusz Stańczyk z profilu „Z kortu – informacje tenisowe” na portalu X, jest to najprawdopodobniej spowodowane tym, że WTA „oddała” raszyniance te punkty, które pierwotnie zabrano jej w październiku za niewystarczającą liczbę rozegranych turniejów rangi WTA 500. Polska tenisistka nie mogła zagrać w większej liczbie tych imprez właśnie z powodu zawieszenia.Obecnie Świątek traci do liderki zestawienia Białorusinki Aryny Sabalenki 1121 punktów. Za nimi niezmiennie sklasyfikowane są Amerykanka Coco Gauff, Włoszka Jasmine Paolini i złota medalistka igrzysk olimpijskich w Paryżu Chinka Qinwen Zheng.Awans Chwalińskiej i KawyMaja Chwalińska, która wygrała challenger WTA w brazylijskim Florianopolis, awansowała o 30 pozycji – na najwyższą w karierze 128. Polka została podwójną triumfatorką, bowiem wygrała i w singlu i w deblu. W grze pojedynczej pokonała niżej notowaną Szwajcarkę Ylenę In-Albon 6:1, 6:2, odnosząc pierwsze turniejowe zwycięstwo w karierze.O kolejne 20 pozycji – na 227. miejsce – awansowała także Katarzyna Kawa, która we Florianopolis odpadła w ćwierćfinale. Daleko jej jednak jeszcze do najwyższej w karierze pozycji – 112. – jaką zajmowała w listopadzie 2020 roku.