Dr Witold Repetowicz o zwycięstwie syryjskiej rebelii. Błyskawiczna kapitulacja po 24 latach krwawych rządów. Rebelianci ogłosili zajęcie stolicy Syrii – Damaszku – i obalenie reżimu Baszszara al-Asada. Dyktator uciekł z kraju. Syryjscy rebelianci w nocy z soboty na niedzielę zajęli stolicę kraju Damaszek i obalili prezydenta Baszszara al-Asada.Premier Syrii Muhammad Gazi al-Dżalali przyznał, że od sobotniego wieczoru nie wiadomo, gdzie znajduje się obalony prezydent Baszar al-Asad i minister obrony Ali Mahmud Abbas. Asad nie żyje? Nie wiadomo, co stało się z samolotem dyktatoraW rozmowie z TVP Info dr Witold Repetowicz z Akademii Obrony Narodowej przytoczył pojawiające się w ostatnich godzinach pogłoski o ucieczce syryjskiego despoty.– Prawdopodobnie nastąpiła ona zbyt późno. Próbował się dostać do Latakii, ale są wątpliwości, czy ten samolot tam doleciał – powiedział ekspert Akademii Sztuki Wojennej.Tymczasem Reuters podaje, że Asad mógł zginąć w katastrofie lotniczej. Jak wynika z danych serwisu Flightradar, samolot linii Syrian Air wyleciał z lotniska w Damaszku mniej więcej w tym samym czasie, gdy stolica została zajęta przez rebeliantów. Początkowo maszyna leciała w kierunku syryjskiego wybrzeża, później nagle zawróciła, leciała przez kilka minut w odwrotnym kierunku i zniknęła z radarów. Reuters podkreślił, że nie jest w stanie z pewnością stwierdzić, kto był na pokładzie samolotu.Dwa syryjskie źródła przekazały agencji, że jest wysoce prawdopodobne, iż mógł nim lecieć Asad. Nie wykluczono, że zginął w katastrofie lotniczej. Samolot „zniknął z radarów, możliwe, że wyłączono transponder, ale uważam, że bardziej prawdopodobne jest to, że samolot został strącony” – powiedziało jedno ze źródeł.Premier Syrii Muhammad Gazi al-Dżalali oświadczył w niedzielę, że od sobotniego wieczoru nie wiadomo, gdzie znajduje się Asad i minister obrony Ali Mahmud Abbas.MSZ Rosji: Asad opuścił SyrięW kontrze do spekulacji o śmierci dyktatora Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji oświadczyło w niedzielę wczesnym popołudniem, że Baszszar al-Asad opuścił stanowisko prezydenta kraju i Syrię. „Asad po rozmowach z szeregiem uczestników syryjskiego konfliktu opuścił stanowisko prezydenta i Syrię, rozkazał, by w sposób pokojowy przekazać władzę” – podało MSZ w Moskwie.W mediach społecznościowych pojawiły się informacje, że na kilkanaście minut przed publikacją tego oświadczenia z rosyjskiej bazy w Latakii wystartował samolot transportowy. Mogłoby to sugerować, że Asad jest na pokładzie maszyny lub przynajmniej Rosja chce wywrzeć takie wrażenie. Ministerstwo zaznaczyło, że władze rosyjskie są kontakcie z syryjską opozycją.Jak długo alawici utrzymają Tartus i LatakięOtwartym pozostaje pytanie, czy region wspomnianej Latakii, czyli pas nadmorski w północno-zachodniej Syrii, nad Morzem Śródziemnym, będzie stawiał opór w razie potwierdzenia śmierci dyktatora.– Alawici, ta 10-procentowa mniejszość religijna, z której wywodził się reżim Asadów, ma duże powody do obaw. Oni zamieszkują te tereny wokół Tartusu i Latakii. W Tartusie jest też baza rosyjska, gdzie były spore ewakuacje sprzętu wojskowego – wskazał dr Repetowicz.Czytaj więcej: Rewolucja w Syrii. Krwawy reżim upadł, rebelianci odbili kraj