Wpadki Horały i Mosińskiego. Dwie wpadki zaliczyli w niedzielę posłowie Prawa i Sprawiedliwości w związku z ogłoszeniem nazwiska kandydata na prezydenta. Ma nim – wciąż nieoficjalnie – zostać Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej. Decyzję ogłosi Jarosław Kaczyński na „konwencji obywatelskiej” w Krakowie. Najpierw w programie „Woronicza 17” Marcin Horała zagalopował się, stosując retorykę, jakby było jasne, że Nawrocki będzie kontrkandydatem Rafała Trzaskowskiego. Polityk próbował wybrnąć z sytuacji, mówiąc, że Nawrockiego od zawsze popierał. Rozbawionych gości w studiu i prowadzącej raczej nie przekonał.Kongres Obywatelski prawie jak Koalicja ObywatelskaNastępnie inny poseł, Jan Mosiński, opublikował na platformie X niezredagowany partyjny przekaz dnia, prezentując szerszej publiczności, w jaki sposób PiS zamierza „sprzedać” wydarzenie w Krakowie. Partia Jarosława Kaczyńskiego chce, aby w świadomości społecznej zakorzeniła się myśl, że kandydat jest bezpartyjny, a jego prezentacja nie odbywa się „na partyjnym wydarzeniu”, a „Kongresie Obywatelskim!”.Zaskakująco ów „Kongres Obywatelski” nie pada daleko od określenia Koalicja Obywatelska, z której ramienia wystartuje Trzaskowski.Czytaj także: Były bokser, historyk, na rosyjskiej liście. Kim jest Karol Nawrocki?„W mediach prosimy o podkreślenie, iż spotkanie w Krakowie ma charakter obywatelski, społeczny i każdy za pośrednictwem biur poselskich mógł się na nie zapisać – zapisy ze względów logistycznych i organizacyjnych” – głosi partyjny komunikat, którego Mosiński, przez niedopatrzenie, zapomniał usunąć ze swojego wpisu.„To NIE JEST partyjne wydarzenie, ale Kongres Obywatelski!” – dodano dalej w tweecie Mosińskiego. Źródło: X/@MosinskiJan Polityk wpis usunął, ale w sieci zachowały się jego zrzuty ekranu. Reszta opublikowanej przez niego treści wpisywała się w partyjny przekaz o „niezależnym” i „budującym zgodę narodową” kandydacie. Tusk zakpił z PiSDo niedzielnej konwencji Prawa i Sprawiedliwości odniósł się w serwisie X premier Donald Tusk.„Kandydat wskazany dziś przez prezesa Kaczyńskiego będzie 'bezpartyjny i obywatelski'. Chętnych na kandydowanie z PiS brakuje nawet w PiS. I trudno się dziwić” – ironizuje lider Koalicji Obywatelskiej.