Manipulacja popularnego dziennikarza. Internetowy show z manipulacją w tle. Dziennikarze Kanału Zero próbowali zakpić z Marcina Kierwińskiego, ale dopuścili się manipulacji. Dziennikarze Kanału Zero postanowili sprawdzić, czy mieszkańcy dotkniętych powodzią Głuchołazów mogą liczyć na pomoc państwa i organizacji pozarządowych. Robert Mazurek, który 21 listopada prowadził wieczorny program na żywo, pokazał film, który krążył tego dnia w internecie. To był fragment posiedzenia rządu, na którym premier Donald Tusk wysłał do Głuchołazów Marcina Kierwińskiego, który koordynuje działania dotyczące odbudowy obszarów dotkniętych powodzią. „W drogę panie ministrze, nie ma co czekać” – powiedział wówczas Tusk.„Sami państwo widzicie - dzieje się. Minister Marcin Kierwiński wczoraj ruszył w drogę” – ironizował Robert Mazurek. Łącząc się z reporterem w Głuchołazach, dopytywał, czy ten widział na miejscu ministra. Reporter odpowiedział, że nie spotkał. „Ale ty strasznie kłamiesz, cała Polska widziała, jak pan minister wstawał, nie mógł uczestniczyć w posiedzeniu rządu i pojechał do Głuchołazów” – kpił dalej Mazurek.Dziennikarz rozmawiał dalej z burmistrzem Głuchołazów Pawłem Szymkowiczem. W odpowiedzi na pytania wyraźnie zakłopotany burmistrz przyznał, że nie widział dziś ministra. „Pan minister Marcin Kierwiński owszem wyszedł z posiedzenia rządu, żeby się udać do Głuchołazów, ale tam nie dotarł” – podsumował Mazurek.Tym samym prowadzący dopuścił się manipulacji.„W drogę panie ministrze”? Tak, we wrześniuNa prześmiewczy komentarz szybko zareagował Marcin Kierwiński. Późnym wieczorem 21 listopada napisał na X: „Przepis na ordynarne kłamstwo według niejakiego Mazurka? Proszę. Zmiksuj wypowiedź premiera z 28 września o moim wyjeździe do Głuchołaz. 21 listopada zadaj pytanie burmistrzowi Głuchołaz czy dziś tam byłem”.Kierwiński: „Przepis na ordynarne kłamstwo" (X.com)Nagranie z Tuskiem i Kierwińskim w roli głównej można znaleźć na koncie Kancelarii Premiera na X z datą 28 września tego roku (47. minuta nagrania). W ostatnich dniach w mediach społecznościowych rzeczywiście krążył jego fragment – często bez wystarczającego kontekstu.Jak sprawdziliśmy, 28 września Marcin Kierwiński był w Głuchołazach. „Na miejscu rozmawiał ze strażakami i samorządowcami” – informowało tego dnia TVP Opole. Z kolei 21 listopada wziął udział w posiedzeniu Sejmu.Kanał Zero przeprasza22 listopada rano na profilu Kanału Zero na X pojawiły się przeprosiny: „Podczas wczorajszego Programu Specjalnego przekazaliśmy niesprawdzoną informację, jakoby Marcin Kierwiński miał pojawić się w Głuchołazach, lecz tam nie dotarł. Jest to nasz błąd, za który przepraszamy zarówno Państwa, jak i pana ministra”.Kanał Zero: „Przepraszamy zarówno Państwa, jak i pana ministra” (X.com)Zapis internetowej transmisji, wraz z manipulacją dotyczącą Kierwińskiego, wciąż jednak można zobaczyć na koncie Kanału Zero w serwisie YouTube. Przy filmie pojawia się adnotacja „Zawiera płatną promocję”. Użytkownikom bez wykupionej subskrypcji YouTube wyświetlają się reklamy.