Przynajmniej 43 transporty ropy od marca. Od marca tego roku Rosja przekazała Korei Północnej ponad milion baryłek ropy – wynika z analizy zdjęć satelitarnych. W drugą stronę wysłano żołnierzy do walki w Ukrainie, broń i amunicję. Od 2017 r. Korea Północna jest jedynym krajem, któremu nie wolno kupować ropy naftowej na wolnym rynku. Liczba baryłek rafinowanej ropy naftowej, jaką może otrzymać, jest ograniczona przez Organizację Narodów Zjednoczonych do pół miliona baryłek rocznie, znacznie poniżej ilości, której potrzebuje, czyli 9 mln. Cios w rozwój broni nuklearnejONZ stara się w ten sposób opóźniać reżim Kima Dzong Una w rozwijaniu technologii broni nuklearnej. Ale jak pokazują zdjęcia satelitarne przeanalizowane przez pozarządową grupę badawczą Open Source Centre od marca do Korei Północnej płynie z Rosji cenny ładunek idący w miliony baryłek. Czytaj także: Ilu jeszcze żołnierzy wyśle Kim Putinowi? Niepokojące ustaleniaJak policzyła organizacja, pierwsze statki zaczęły kursować 7 marca, czyli siedem miesięcy, od kiedy wyszło na jaw, że Pjongjang wysyła Moskwie broń.– Podczas gdy Kim Dzong Un podaje Władimirowi Putinowi pomocną dłoń w kontynuowaniu wojny, Rosja po cichu zapewnia Korei Północnej własne koło ratunkowe – mówi w rozmowie z BBC Joe Byrne z Open Source Centre. Ropa na rakiety, artylerię i żołnierzy– Te transfery napędzają machinę wojenną Putina – to ropa na rakiety, ropa na artylerię, a teraz ropa na żołnierzy – dodaje Hugh Griffiths, który w latach 2014-2019 przewodził grupie panelowej śledzącej wykonywanie sankcji nałożonych na kraj. Czytaj także: Korea Północna przekazała Rosji systemy artyleryjskie dalekiego zasięguJak tłumaczy BBC, do tej pory Korea Północna obchodziła zakaz zaopatrując się nielegalnie u zorganizowanych grup przestępczych. „Wiąże się to z przepompowywaniem ropy między statkami na morzu – ryzykownym, kosztownym i czasochłonnym przedsięwzięciem” – czytamy. Takie informacje przekazał dr Go Myong-hyuna, starszy pracownik naukowy Instytutu Strategii Bezpieczeństwa Narodowego Korei Południowej, powiązanego z agencją wywiadowczą tego kraju. Co może być lepsze od tego?– Teraz Kim Dzong Un otrzymuje ropę bezpośrednio, prawdopodobnie jest lepszej jakości, a szanse są takie, że otrzymuje ją za darmo, jako quid pro quo za dostarczanie amunicji. Co może być lepsze od tego? Milion baryłek to nic dla dużego producenta ropy naftowej, jakim jest Rosja, ale dla Korei Północnej jest to znacząca ilość – zauważa dr Go.Czytaj także: Tysiące żołnierzy Kima przeciw Ukraińcom. Ustalono, gdzie służąOrganizacja Open Source Centre namierzyła satelitarnie 43 takie transporty dzięki sprzyjającym warunkom atmosferycznym. Tankowce pływające pod banderą Korei Północnej przypływały do rosyjskiego portu Wostocznyj z wyłączonymi urządzeniami śledzącymi, co pozwalało ukryć ich ruchy. Ale ropa to nie wszystkoDyrektor Biura Bezpieczeństwa Narodowego Korei Południowej Szin Won Sik poinformował w piątek, że Rosja dostarczyła Korei Północnej system obrony powietrznej wraz z rakietami w zamian za wysłanie przez Pjongjang żołnierzy na wojnę Kremla z Ukrainą - przekazała agencja Yonhap. – Twierdzimy, że Rosja dostarczyła Korei Północnej (ten) sprzęt i pociski przeciwlotnicze, aby wzmocnić obronę powietrzną Pjongjangu, podatną na (potencjalne) ataki – powiedział Szin w programie SBS News Briefing.Czytaj także: Skok na giełdę kryptowalut. Tropy prowadzą do Korei PółnocnejWedług służb wywiadowczych USA i Korei Płd. Północ przekazała dotychczas Rosji 20 tys. kontenerów, które mogły pomieścić około 9,4 mln pocisków artyleryjskich kalibru 152 mm. W tym roku Korea Płn. wsparła ponadto Rosję wysłaniem ponad 12 tys. żołnierzy. Wojskowi zostali rozmieszczeni w obwodzie kurskim, gdzie w sierpniu br. siły ukraińskie przeprowadziły ofensywę, zajmując setki kilometrów kwadratowych. Putin przekazał też Kimowi mały „napiwek” w postaci lwa afrykańskiego i dwóch niedźwiedzi brunatnych, które zasilą ekspozycję ogrodu zoologicznego, jak poinformowały rosyjskie władze.