Dyscyplinarne zarzuty wobec zastępcy Prokuratora Generalnego. Robert Hernand, zastępca Prokuratora Generalnego, uchybił godności urzędu – ocenił rzecznik dyscyplinarny i zdecydował o postawieniu zarzutu prokuratorowi. Sprawa ma związek z sytuacją z początku 2024 roku, gdy Hernand nagrał rozmowę z Adamem Bodnarem bez jego zgody. Nagranie dotyczące odwołania prok. Dariusza Barskiego trafiło później do sieci. Prokuratura Krajowa poinformowała, że we wtorek 19 listopada rzecznik dyscyplinarny Prokuratora Generalnego prokurator Marek Woźniak wydał postanowienie o przedstawieniu Zastępcy Prokuratora Generalnego Robertowi Hernandowi zarzutu popełnienia przewinienia dyscyplinarnego polegającego na uchybieniu godności urzędu. Nagranie wyciekło do sieci Chodzi o wydarzenia z 12 stycznia 2024 roku. Wówczas w siedzibie Prokuratury Krajowej doszło do burzliwej rozmowy między prok. Hernandem a ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem. Dotyczyła ona odwołania z funkcji prokuratora krajowego Dariusza Barskiego przez Adama Bodnara, z czym nie zgadzało się poprzednie kierownictwo prokuratury. Tę decyzję krytykowali również politycy PiS. Prok. Hernand całą rozmowę nagrał bez zgody Adama Bodnara, a nagranie – jak przekazała Prokuratura Krajowa – przekazał innym osobom. Ostatecznie wyciekło ono do sieci. Opublikowała je także prok. Ewa Wrzosek. „Ucierpiał wizerunek Prokuratury” „W trakcie (rozmowy – red.) w sposób nietaktowny (obcesowy) i emocjonalny wyrażał dezaprobatę dla podjętej decyzji personalnej, a następnie nie zabezpieczył nagrania tej rozmowy w taki sposób, aby uniemożliwić jej upublicznienie w mediach interaktywnych i społecznościowych, co naraziło Prokuratora Generalnego, z uwagi na sposób i okoliczności prowadzonej rozmowy, na publiczną dyskredytację oraz na szwank społeczne postrzeganie organu prokuratury” – przekazał w komunikacie rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak. Rzecznik dyscyplinarny Prokuratora Generalnego stanął na stanowisku, że zachowanie prok. Hernanda „narusza wymagane od każdego prokuratora standardy zachowania w służbie oraz normy i zasady etyki” oraz „wyczerpuje znamiona deliktu dyscyplinarnego polegającego na uchybieniu godności urzędu”. „Podejmując polemikę ze stanowiskiem innych osób, prokurator powinien zachować umiar i unikać sformułowań deprecjonujących te osoby” – podsumowuje rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej. Zobacz także: Bodnar wydał nowe wytyczne ws. neosędziów