Ppłk Krzysztof Przepiórka o groźbach Rosji. Putin przez cały okres trwania wojny straszył Zachód wzmożeniem działań militarnych, ale także reaktywowaniem sił jądrowych. To nie nastąpiło, ale to nie znaczy, że mamy bagatelizować groźby – mówił w TVP Info ppłk Krzysztof Przepiórka, były żołnierz GROM. – Możemy oczekiwać reakcji ze strony NATO i Pentagonu – ocenił. Ekspert ds. bezpieczeństwa pochwalił również decyzję prezydenta USA Joe Bidena o zezwoleniu Ukrainie na użycie amerykańskich rakiet dalekiego zasięgu do ataków na Rosję. – Armia to nie tylko walczący żołnierze, ale też zaplecze – składy amunicji, stanowiska dowodzenia, węzły łączności – podkreślił ppłk Przepiórka.Dyktator Rosji Władimir Putin zatwierdził we wtorek znowelizowaną doktrynę nuklearną, zgodnie z którą „krytyczne zagrożenie” suwerenności i integralności terytorialnej Białorusi i Rosji może stanowić podstawę do użycia broni jądrowej. Wcześniej taką podstawą musiało być zagrożenie samego istnienia państwa.Doktryna po raz pierwszy definiuje potencjalnego przeciwnika, wobec którego Federacja Rosyjska prowadzi odstraszanie nuklearne. Zgodnie z nią agresja wymierzona w Rosję przez jakiekolwiek państwo należące do sojuszu wojskowego będzie uważana za agresję ze strony tego sojuszu jako całości.Kreml chce „nuklearnie odstrasza攄Odstraszanie nuklearne” może być prowadzone „przeciwko potencjalnemu przeciwnikowi, co oznacza poszczególne państwa i koalicje wojskowe bloków, które uważają Federację Rosyjską za potencjalnego przeciwnika i posiadają broń jądrową lub inne rodzaje broni masowego rażenia bądź znaczący potencjał bojowy sił ogólnego przeznaczenia” – głosi znowelizowany dokument.Dzień wcześniej prezydent USA Joe Biden dał zielone światło Ukrainie na wykorzystywanie amerykańskiej broni do rażenia celów w głębi Rosji. Kijów może przeprowadzać i już przeprowadza ataki przy użyciu pocisków ATACMS, mających zasięg około 300 km. Na zmianę decyzji Białego Domu miało wpłynąć rozmieszczenie na froncie przez Rosję północnokoreańskich wojsk lądowych na przełomie października i listopada.Czytaj więcej: Rosyjska odpowiedź na użycie ATACMS. Ławrow straszy bronią jądrową