11 listopada nie przyszedł modlić się za ojczyznę. Policjanci zatrzymali 37-latka, który w Święto Niepodległości przyszedł do jednego z kościołów w Kaliszu i ukradł skarbonkę z datkami od wiernych. Miał pecha, bo nagrały do kamery. Do incydentu doszło 11 listopada. Z relacji świadka wynika, że sprawca wykorzystał chwilową nieuwagę osób przebywających na terenie kościoła i wszedł do zakrystii, skąd ukradł skarbonkę z datkami. Złodzieja nagrały kamery.Kryminalni przeanalizowali nagranie, na którym widać złodzieja. Ostatecznie mężczyznę rozpoznał jeden z funkcjonariuszy Nieetatowej Grupy Realizacyjnej. Sprawcą okazało się być 37-letni kaliszanin. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna został zatrzymany w miejscu zamieszkania. Przyznał się do przestępstwa i wskazał policjantom miejsce, gdzie ukrył skradzioną skarbonę, z której wcześniej wyciągnął pieniądze. Usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.Czytaj więcej: Próbowali udusić córkę pod szkołą. Honorowe zabójstwo udaremnione